Te dziesięć cytatów Marka Twaina i innych Amerykanów na temat naszej polityki to tylko niewielki wybór. Amerykanie obserwowali, obserwują i komentują swoich polityków od kilkuset lat. Jak dotąd, jest bardzo mało pozytywnych ofert, dla większości wydają się (jak niezwykłe!) wątpić w rzeczywistą skuteczność naszych wybranych urzędników do utrzymania zasad naszych Ojców Założycieli.
Jak 4 lipca zbliża się, oto kilka obserwacji, które uderzyły mnie jako istotne dzisiaj, w tym roku wyborczym, sugerując, że nasi kandydaci zrobiliby dobrze, aby pamiętać o ludziach przynajmniej połowę czasu (zamiast siebie cały czas), kiedy ustawiają swoje żądne agendy.
„Czytelniku, załóżmy, że byłeś idiotą. I przypuśćmy, że byłeś członkiem Kongresu. Ale powtarzam się.” -Mark Twain
„Podatnicy wysyłają kongresmenów na kosztowne wycieczki zagraniczne. Może warto by było, gdyby nie to, że oni ciągle wracają.” -Will Rogers
„Uwielbiam jeździć do Waszyngtonu, choćby po to, by być blisko moich pieniędzy.” -Bob Hope
„Nie ma wyraźnie rdzennie amerykańskiej klasy przestępczej poza Kongresem.” -Mark Twain
„Ten kraj doszedł do tego, że czuje się tak samo, kiedy Kongres jest na sesji, jak wtedy, kiedy dziecko dostaje do ręki młotek.” -Will Rogers
„Polityka jest podobno drugim najstarszym zawodem. Doszedłem do wniosku, że wykazuje bardzo bliskie podobieństwo do pierwszego.” -Ronald Reagan
„Członkowie Kongresu powinni być zmuszeni do noszenia mundurów jak kierowcy NASCAR, abyśmy mogli zidentyfikować ich korporacyjnych sponsorów.” -Caroline Baum
„Jeśli jego IQ jeszcze bardziej się obniży, będziemy musieli podlewać go dwa razy dziennie.”
-Molly Ivins, o członku Kongresu
„Kongres jest taki dziwny; człowiek wstaje, żeby zabrać głos i nic nie mówi, nikt go nie słucha, a potem wszyscy się nie zgadzają.” -Will Rogers
„Mamy najlepszy Kongres, jaki można kupić za pieniądze.” -Mark Twain