Jeśli miałeś romans, możesz nadal być w rozterce z poczucia winy, wstydu i niezdecydowania. Przeżywając niewierność jako zdradzający rzadko wywołuje empatię lub pomoc od swojego kręgu wpływów. Ten zasięg jest zwykle zarezerwowany dla zdradzonego.

Trudno jest dokładnie policzyć, ilu ludzi oszukuje w swoich związkach. Postrzeganie tego, co stanowi zdradę ma szersze niż absolutne spektrum, nie każdy jest otwarty i nie wszystkie małżeństwa przetrwają.

Oszacowano jednak, że 30-60% osób pozostających w związku małżeńskim w USA będzie zdradzać swoich małżonków w pewnym momencie ich małżeństwa. Istnieją różnice w trendach dla różnych grup wiekowych i płci, ale to, co jest tutaj ważne, to fakt, że niewierność się zdarza. Bardzo dużo.

To oznacza, że w każdym danym małżeństwie, w którym doszło do niewierności, minimum dwie osoby mają do podjęcia bardzo ważne decyzje. Oznacza to również, że wiele osób jest pogrzebanych we wraku tego niszczącego, ale nierzadkiego wyboru. Dzieci, rodzina, przyjaciele, współpracownicy, wspólnota kościelna – bezpośrednio lub pośrednio wszyscy oni odczuwają wpływ na związek, któremu oni również kiedyś ufali.

Ale dwie osoby są często pomijane, jeśli chodzi o znaczenie, jakie przywiązuje się do uzdrowienia po niewierności: zdradzający małżonek i partner romansu. Oni również cierpią. Oni również muszą się leczyć i znaleźć drogę powrotną do pełni życia.

W kontekście przetrwania niewierności jako zdradzający w małżeństwie, pytanie za milion dolarów brzmi: czy pozostać w małżeństwie, czy je opuścić. (I to przy założeniu, że zdradzony małżonek chce pozostać w małżeństwie.) Tak czy inaczej, co najmniej dwie osoby poznają smak odrzucenia.

Czy związki, które zaczęły się jako romanse, przetrwają? Oczywiście, zawsze są wyjątki – ale z tych związków romansowych, które prowadzą do małżeństwa, 75% kończy się rozwodem po zaledwie pięciu latach.

Zaskakująco, z 40-50% małżeństw, które kończą się rozwodem, tylko 15% z nich przypisuje się niewierności. Nawet jeśli małżeństwa poślubione przez niewierność w końcu się rozpadają, większość z nich robi to z innych powodów. „Nierozsądne zachowanie” odpowiada za prawie połowę wszystkich rozwodów.

To oznacza, że większość pierwszych małżeństw, które doświadczyły romansu, jakoś udaje się utrzymać w nienaruszonym stanie. I jeśli to ma być celem, a nawet domyślnym wynikiem, to oboje małżonkowie i małżeństwo muszą się wyleczyć.

Przetrwanie-niewierności-jako-zdradzający musi być traktowane z taką samą uwagą i ważnością jak przetrwanie-niewierności-jako-zdradzany.

Oto 6 wskazówek jak przetrwać niewierność jako zdradzający i sprawić by twoje małżeństwo działało.

  1. Zakończ romans.

To jest bardziej oczywiste niż łatwe, szczególnie jeśli rozwinąłeś głęboką emocjonalną więź ze swoim partnerem w romansie. Sprawy tak zaangażowane mogą czuć się jak drugie małżeństwo, i mogą być niezwykle trudne do odejścia od nich.

„Prawo i zło” na bok na chwilę, możesz bardzo głęboko troszczyć się o dobro swojego partnera romansu, nawet jeśli wiesz, że musisz wrócić do swojego małżeństwa. Tylko ty możesz dokonać selekcji duszy, która określi kierunek, który musisz obrać.

Ale jeśli naprawa twojego małżeństwa jest twoim celem, wtedy nie masz wyboru, ale musisz zakończyć swój romans. Całkowicie. Żadnego kontaktu, żadnych okazjonalnych wiadomości, żadnego szukania w mediach społecznościowych, żadnych podjazdów w czasie, gdy jestem w sąsiedztwie.

Ty i twój współmałżonek będziecie mieli przed sobą długą, trudną podróż. I nie ma mowy, żebyście mogli wykonać autentyczną pracę, jeśli wciąż dzielicie swoją energię i uczucia.

  1. Róbcie swoje poszukiwania w duszy.

Przeżycie niewierności jako zdradzający w związku będzie wymagało od ciebie pozornie niekończących się odpowiedzi i wyjaśnień. Nie możesz być szczery ze swoim współmałżonkiem, dopóki nie będziesz najpierw szczery z samym sobą.

Zbadaj wszystko, od czystości swoich wyrzutów sumienia (Czy żałujesz, że oszukałeś, czy tylko że zostałeś przyłapany?) po powody, dla których oszukiwałeś. Pamiętaj, że twoje powody (porzucenie emocjonalne/seksualne, poszukiwanie wrażeń, itd.) nie są usprawiedliwieniami. Wyjaśnienia pomagają ci zbadać i wzmocnić twoje małżeństwo. A twoje badanie samego siebie musi być brutalnie szczere i surowe, jeśli twój współmałżonek ma zaufać twojemu postanowieniu pozostania w małżeństwie.

  1. Zobowiązaj się do całkowitej szczerości.

Będziesz musiał zaakceptować fakt, że zaufanie twojego współmałżonka będzie ciężko zdobyte. Unicestwiłeś je w sposób, którego nie da się naprawić kilkoma obnażającymi wszystko rozmowami w poradni małżeńskiej. Twoja praca będzie trwała, podobnie jak pytania. Ważne jest, abyście wiedzieli o tym z góry, abyście z miłością reagowali, a nie reagowali obronnie.

Ten proces jest bardzo delikatny. Twój współmałżonek nieuchronnie przejdzie do pytań, które będą odzwierciedleniem rozmyślania o nikczemnych szczegółach. Z tego powodu powinieneś rozważyć spotkanie z terapeutą małżeńskim/terapeutką par, którzy specjalizują się w niewierności.

Profesjonalista zaangażowany w dobro swojego małżeństwa będzie w stanie pomóc Ci bezpiecznie poruszać się po tych delikatnych rozmów. Będzie wiedział, jak zrównoważyć potrzebę wiedzy współmałżonka o romansie z ryzykiem niepotrzebnej traumy.

  1. Przyjęcie odpowiedzialności.

Tylko ty, jako osoba zdradzająca, będziesz w stanie w pełni zrozumieć ciężar poczucia winy, który wiąże się z przeżyciem niewierności. Będzie ono zawsze częścią kontekstu waszego związku, gdy będziecie pracować nad odzyskaniem zaufania współmałżonka. Wiedz, że może to potrwać dłużej niż przewidujesz.

Nieodzowne jest, abyś zaakceptował pełną odpowiedzialność za swój wybór romansu w miejsce zajmowania się problemami w twoim małżeństwie.

Nie oznacza to, że twój współmałżonek nie ponosi żadnej odpowiedzialności za swoje zachowanie w waszym związku. Oznacza to po prostu, że nie zostałaś zmuszona do romansu. Wybrałaś to jako swój sposób radzenia sobie z uczuciami i problemami w twoim małżeństwie.

Nieważne, jak bardzo czujesz się skrępowany, komunikując się ze współmałżonkiem na temat romansu, nigdy nie możesz go/jej obwiniać. Ponownie, wykwalifikowany profesjonalista może pomóc poprowadzić te rozmowy w sposób, który jest bezpieczny i produktywny dla was obojga.

  1. Bądź gotów stworzyć nowe małżeństwo.

W tym momencie naprawdę nie masz wyboru, jeśli zamierzasz pozostać w swoim małżeństwie. Tak, mógłbyś zrobić to, co wiele par robi z powodu pragmatycznych obaw i strachu. Moglibyście wybrać współistnienie i zamieść to doświadczenie pod dywan, aby „zachować twarz” i uniknąć trwałych zmian.

Ale jeśli chcesz, by twoje małżeństwo naprawdę działało, ty i twój współmałżonek będziecie musieli zaprojektować nowy związek. Oboje będziecie musieli zdecydować, co zamierzacie wnieść i zmienić, poza samym przetrwaniem niewierności? Jak lepiej zaspokoicie wzajemne potrzeby i oczekiwania? Just what can you expect from one another?

As the cheater, you will undoubtedly feel that the burden of change sits squarely on your shoulders. Ale trzymając się kursu i udowadniając swoje zaangażowanie w „ponowne małżeństwo” ze współmałżonkiem, otworzysz sobie drzwi do nowych możliwości. I przygotujesz scenę do pozostawienia romansu w przeszłości jako bolesnego – ale nie zmarnowanego – doświadczenia edukacyjnego.

  1. Ucz się i przebacz.

Żadne doświadczenie nie jest warte takiego wysiłku, jeśli niczego się z niego nie nauczysz. Wykorzystaj tę okazję, aby wstać i zwrócić uwagę na swoje wzorce, przekonania i lęki. Jak one powstały? Nad czym musisz popracować? Jakie są twoje mocne strony i dary, które możesz wykorzystać, by pomóc tobie i twojemu współmałżonkowi zatriumfować w tej podróży?

Twoje zaangażowanie w uczenie się na podstawie swojej zdrady i jej szkód wyrządzonych tak wielu ludziom ustawi scenę, na której będziesz mógł wybaczyć sobie.

Ironia przetrwania niewierności – jako zdradzający i jako zdradzony – polega na tym, że wysuwa ona na pierwszy plan najlepsze, najbardziej zdeterminowane cechy was samych. Wymaga to od was zrobienia tego, co nieuchronnie chcielibyście zrobić w pierwszej kolejności.

Dar zakopany w rozdzierającym doświadczeniu niewierności jest taki, że zmusza do podjęcia decyzji o jakości waszego życia w przyszłości. Nie ma już opcji pozostania nieświadomym. Wszystko staje się wyborem. Wszystko staje się osobistą odpowiedzialnością.

A wraz z zaangażowaniem w odkupieńczą pracę, która jest przed nami, wszystko staje się również możliwością.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.