Nie musimy Ci mówić, że BMW produkuje niesamowite rzędowe silniki sześciocylindrowe. Producent samochodów robił to niemal nieprzerwanie przez większą część stulecia, a wraz z upływem czasu i rozwojem technologii stawały się one coraz lepsze. Chociaż N55 pojawił się na corocznej liście 10 najlepszych silników magazynu Ward’s Auto nie mniej niż trzy razy, B58 prześcignął go pod względem wyróżnień, uznając obecną rzędową szóstkę BMW za jedną z najlepszych w produkcji – niezależnie od architektury – cztery razy, a wersja stosowana w M340i została wybrana do edycji 2020 listy.
Podejrzewaliśmy, że B58 będzie wyjątkowym silnikiem, gdy pojawił się w roku modelowym 2016 w modelu F30 340i, a po kilku latach i niezliczonej liczbie przejechanych kilometrów doskonale potwierdził naszą intuicję. Wykorzystując sukces modelu N55, w którym zastosowano bezpośredni wtrysk paliwa oparty na solenoidach i pojedynczą turbosprężarkę typu twin-scroll zintegrowaną z kolektorem wydechowym dostrojonym impulsowo, B58 idzie o krok dalej, z modułową konstrukcją, która jest bardziej wydajna w produkcji i zamkniętą architekturą pokładu, która zwiększa trwałość. Jak już wcześniej zauważyliśmy, B58 dzieli swoje doskonałe 500 cm3 pojemności skokowej pojedynczego cylindra z czterocylindrowymi silnikami B48 i B46, i prawdopodobnie będzie miał wspólny z nowym V8, nad którym BMW podobno również pracuje.
Od momentu wejścia na rynek, B58 sam wylądował na liście Warda w 2016, 2017, 2019 i 2020 roku. Wersje wyróżnione nie były tylko w samochodach, które są również doskonale zdolne z czterocylindrowym, jak seria 3 (2016, 2020) lub serii 2 (2017), jak wariant stosowany w G05 X5 został również obsypany pochwałami na 2019 rok. To pasmo sukcesów, którymi BMW cieszy się już od ponad dwóch dekad, a producent zdobył nagrodę za różne konstrukcje silników ponad 30 razy w ciągu około 25 lat. Zdecydowana większość tych silników była w konstrukcji rzędowej, a większość z nich, oczywiście, były proste szóstki.
Chociaż wersja M została już zrodzona z tej samej konstrukcji bazowej, biorąc formę S58, BMW obecne modułowe projekty silników wydaje się, że nadal mają znaczący pas startowy produkcji przed nimi. Z V12 prawdopodobnie (i niestety) zostanie wycofane w ciągu następnej dekady, a V8 prawdopodobnie dopiero teraz przejdzie na architekturę modułową, B48 cztery i B58 sześć mogą pozostać przy obecnym kształcie – i nie ma w tym nic złego.
W przeciwieństwie do starych czasów, kiedy silniki BMW M pochodziły z projektów stosowanych w sportach motorowych konkurencji, to teraz jest na odwrót, z M4 GT4 opierając się na wersji S55, nadchodzący M4 GT3 jest zaprojektowany z S58, a M235i Racing i M240i Racing opierając się na N55 i – zgadłeś – B58. Mówiąc o S58, nie zdziwilibyśmy się, gdyby pojawił się na liście Warda przed zbyt długim czasem.-Alex Tock