Celine została założona w Paryżu w 1945 roku, kiedy Céline i Richard Vipiana otworzył niestandardowy sklep obuwniczy dla dzieci, ale jego nowoczesne wcielenie pochodzi z lat 60-tych, kiedy Vipianas rozpoczął sprzedaż gotowych ubrań. Luksusowa odzież sportowa z wykończeniami jak z couture była i jest raison d’être Céline. Michael Kors został zatrudniony, aby ożywić markę pod koniec lat 90-tych, ale to Phoebe Philo sprawiła, że Celine stała się jedną z najważniejszych marek w modzie luksusowej, gdy dołączyła do niej w 2007 roku. Krytycy przypisywali jej pchnięcie mody w nowym kierunku, w stronę bardziej oszczędnego, pozbawionego dystansu wyrafinowania. To, co Celine Philo zaoferowała kobietom, było, jak to ujął Vogue, „dorosłym i modnym sposobem na ubranie się w to samo ubranie.”

Podczas gdy minimalizm Philo mógł być interpretowany jako próba dostosowania się do dominujących wartości w branży, w rzeczywistości kładła ona nacisk z powrotem na podstawowe zasady Celine. „Pomyślałam, że po prostu to uporządkuję” – powiedziała w wywiadzie w tych pierwszych dniach. „

Przez lata 2010, ten minimalizm przybrał bardziej artystyczny ton i wpłynął na całe pokolenie młodych projektantów (i więcej niż kilku naśladowców). Być może jedynym równie wpływowym nazwiskiem jak Philo był wówczas Hedi Slimane, który zaszokował branżę, wprowadzając w Saint Laurent kalifornijski klimat w stylu vintage, grungy. Kiedy Philo odeszła z Celine pod koniec 2017 roku, Slimane został szybko mianowany jej następcą.

Zanim jeszcze zaprojektował ubranie, było jasne, że jego „nowa Celine” będzie czystym zerwaniem ze starą. Pierwszym krokiem Slimane’a było usunięcie akcentu nad „e” w nazwie Céline Vipiana, podobnie jak wyciął „Yves” z Yves Saint Laurent; wkrótce potem wprowadził pierwszą w historii kolekcję odzieży męskiej Celine, przynosząc swoje charakterystyczne garnitury New Wave nowemu klientowi.

Slimane znajduje podobną inspirację w „luksusowej odzieży sportowej” Celine. Jego szczególną obsesją jest mieszczańska estetyka marki z lat 70-tych, „czas nonfashion”, jak napisała Sarah Mower z Vogue’a o jego wyznaczającej porządek obrad kolekcji jesień 2019. „To był stary, stary Celine – dokładnie taki rodzaj uprzejmie klasycznego towaru pierwotnie sprzedawanego pod marką, zanim LVMH ją nabył, na długo przed tym, jak nawet poprzednik Phoebe Philo, Michael Kors, został zaciągnięty, aby zrobić z niego pokazy na wybiegu”. Jeśli plisowane spódnice, kozaki do kolan i tweedowe blezery stanowiły „uniform” parisiennes lat 70-tych, Slimane sprawił, że te elementy stały się na nowo aktualne – i wręcz pożądane – dla ich córek z pokolenia Gen Z.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.