W tej serii Curious Kids dzieci otrzymują odpowiedzi na swoje pytania od ekspertów. Piotruś, lat 9, pyta: jakie jest najmniejsze zwierzę w historii? Weterynarz zwierząt egzotycznych wyjaśnia.
Największe zwierzę na świecie jest łatwe do zobaczenia, jeśli wiesz, gdzie szukać. Żyjący w każdym oceanie z wyjątkiem arktycznego, wieloryb błękitny jest największym zwierzęciem na Ziemi – ważącym aż 200 ton z biciem serca, które można usłyszeć w odległości do trzech kilometrów.
Ale najmniejsze zwierzę na świecie? Nawet gdybyś wiedział, gdzie szukać, czy mógłbyś je zobaczyć? Aby wytropić najmniejsze stworzenie, naukowcy musieli najpierw zdecydować, czego szukają, a następnie gdzie mogą je znaleźć. Pierwsze pytanie – „Czym jest zwierzę?” – jest czymś, nad czym naukowcy debatowali od wieków.
Jestem weterynarzem zwierząt egzotycznych szczególnie zafascynowanym tego typu pytaniami.
Czym jest zwierzę?
W języku nauki, zwierzę jest organizmem zbudowanym z wielu komórek. Komórki są budulcem wszystkich żywych istot – na przykład ciało ludzkie składa się z bilionów komórek. Niektóre organizmy, takie jak bakterie, składają się tylko z jednej komórki. Nie są one uważane za zwierzęta.
Najprostsze jednokomórkowe stworzenia – w tym bakterie – nazywane są prokariotami. Nie zawierają one jądra, elementu, który działa jak główne centrum sterowania komórką.
Bardziej złożone komórki mają zamknięte jądro. Komórki te nazywane są eukariotami. Wszystko od dżdżownicy do zebry lub ciebie jest eukariotą i wszystkie są uważane za zwierzęta.
Jeśli nie można tego zobaczyć, to czy to się liczy?
Na podstawie tej definicji zwierzęciem może być coś tak małego, że nie da się tego zobaczyć bez mikroskopu. To zdecydowanie nie jest coś, co prawdopodobnie nazwalibyście „zwierzęciem.”
Niedawnym odkryciem jest organizm, który jest niewidoczny dla oka: pasożytnicza meduza zwana Myxozoa. Są one bardzo małe, osiągają zaledwie 20 mikrometrów. Rozciągnięte od końca do końca potrzebowałyby ponad 1000 tych stworzeń, aby zrównać się z 1 calem.
Prawdopodobnie najmniejszą z tych pasożytniczych meduz jest Myxobolus shekel, która ma nie więcej niż 8,5 mikrometra, gdy jest w pełni rozwinięta.
Ten gatunek został opisany w 2011 roku, więc jest całkiem nowy. Tak samo jak decyzja, że Myxozoans są spokrewnione z meduzami, na co naukowcy zgodzili się w 2015 roku. Odkrycia tego typu meduz zdarzają się raz na jakiś czas, więc możliwe, że w przyszłości zostanie odkryte nowe, jeszcze mniejsze zwierzę.
Proces eliminacji
Załóżmy, że szukasz najmniejszego „zwierzęcia”, które jest widoczne dla ludzkiego oka. Niektóre bezkręgowce, czyli zwierzęta bez szkieletu i inne mniejsze organizmy nie są widoczne dla ludzkiego oka. Pozostają kręgowce: zwierzęta z kręgosłupem, do których należą ssaki, takie jak pies, wieloryb czy ty; gady, takie jak węże czy krokodyle; ptaki; ryby i płazy. Większość płazów, takich jak żaby, rodzi się w wodzie i oddycha skrzelami, dopóki nie dojrzeją, kiedy rozwiną płuca i zdolność do życia na lądzie.
W tej grupie zwierząt to właśnie płazy wygrywają nagrodę dla najmniejszego znanego zwierzęcia, na chwilę obecną.
Naukowcy udali się na Nową Gwineę, drugą co do wielkości wyspę świata, aby zbadać tamtejszą faunę i florę. To właśnie tam znaleźli najmniejszy znany rodzaj żaby o nazwie Paedophryne amauensis. Długość ciała przeciętnego dorosłego osobnika wynosi mniej niż 8 milimetrów, czyli mniej więcej tyle, ile wynosi wielkość ziarna grochu. Kiedy odkryto ją w 2009 roku, natychmiast przyznano jej tytuł „najmniejszego kręgowca świata”.
Najmniejsze zwierzę to pytanie, nad którym naukowcy debatowali przez wiele lat. Nie martw się, natura nauki oznacza, że odpowiedzi będą się zmieniać w miarę dokonywania nowych odkryć przez naukowców. Być może mniejszy kręgowiec zostanie odkryty w cichym lesie, na egzotycznej wyspie, na dnie kanionu lub w ciemnej otchłani oceanu. Naukowcy będą szukać dalej.
Znajdź więcej artykułów Curious Kids na ABC Edukacji.
Witajcie, ciekawskie dzieciaki! Macie pytanie, na które chcielibyście, aby odpowiedział ekspert? Poproś dorosłego, aby wysłał je na adres [email protected].
Nicola Di Girolamo, profesor nadzwyczajny weterynaryjnych nauk klinicznych, Oklahoma State University. Ten artykuł został ponownie opublikowany w The Conversation.
Zdjęcie 1: E.N. Rittmeyer et al. (2012)
.