Szalenie kontrowersyjny finał serialu „Gra o tron” będzie obchodził swoją roczną rocznicę za dwa miesiące (data emisji odcinka to 19 maja 2019 roku), a wraz z pewnym dystansem przychodzi trochę brutalnej szczerości od członkini obsady, Emilii Clarke. Nominowana do nagrody Emmy grała Daenerys Targaryen przez cały ośmiosezonowy bieg serialu i mówi w niedawnym wywiadzie dla The Sunday Times, że finał serii dramatu HBO pozostawił ją zirytowaną. „Tron” zakończył się w momencie, gdy Daenerys stała się główną antagonistką serialu. Postać umiera po tym, jak zostaje zasztyletowana przez Jona Snowa. Clarke mówi The Times: „Tak, współczułam jej. Naprawdę jej współczułam. I tak, czy byłam zirytowana, że Jon Snow nie musiał się z czymś zmierzyć? Morderstwo uszło mu na sucho – dosłownie.”

„Wiedziałam, co czuję, kiedy pierwszy raz to przeczytałam, i starałam się, na każdym kroku, nie zastanawiać się zbytnio nad tym, co inni ludzie mogą powiedzieć”, kontynuowała Clarke, „Ale zawsze brałam pod uwagę to, co fani mogą pomyśleć – ponieważ zrobiliśmy to dla nich, i to oni sprawili, że odnieśliśmy sukces, więc to po prostu uprzejme, prawda?”

Clarke przyznała, że była zdenerwowana, że Daenerys nie dostała „szczęśliwego zakończenia”, ale utrzymuje, że „Tron” był „darem” dla niej jako aktorki i zawsze będzie wdzięczna, że dostała się do bycia małą częścią jednego z największych programów telewizyjnych wszech czasów. Clarke sugeruje, że serial mógłby lepiej poradzić sobie z ostatnim sezonem, gdyby trwał dłużej niż tylko sześć odcinków, mówiąc: „Moglibyśmy go trochę wydłużyć.”

Popularne na Indiewire

Jedną z części ostatniego sezonu, która nie podobała się Clarke było to, że nie było w nim nic poza scenami akcji i nie było miejsca na dialogi oparte na charakterach. Aktorka powiedziała, że chciałaby więcej scen dialogowych, opinia, którą po raz pierwszy podzieliła się z Entertainment Weekly wkrótce po finale serii wyemitowany. Clarke powiedziała wtedy, że chciałaby, aby serial dał jej więcej scen dialogowych z gwiazdą Lena Headey, która grała Cersei Lannister.

’It was all about the set pieces,’ Clarke tells The Times about the final season. „Myślę, że sensacyjna natura serialu została, być może, obdarzona ogromną ilością czasu antenowego, ponieważ to właśnie ma sens.”

Wszystkie osiem sezonów „Gry o tron” są teraz streamingowane na HBO Go. Pełny wywiad Clarke’a z The Times jest już dostępny online.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.