Odpowiedź na to pytanie brzmi TAK. Można z powodzeniem wyhodować sadzonkę nektarynki z pestki owocu nektarynki. Warto jednak zaznaczyć, że podobnie jak w przypadku wielu innych owoców, jest bardzo mało prawdopodobne, że powstałe drzewo będzie rodziło owoce przypominające te z drzewa, z którego pochodzi. Dzieje się tak dlatego, że drzewo rodzicielskie, które wydało pyszne owoce kupione w sklepie, było hybrydą, wyprodukowaną przez pączkowanie lub szczepienie, a nie wyhodowaną z nasion. To pozwala hodowcom łączyć pożądane cechy, ale nasiona nie będą się rozmnażać zgodnie z typem. Ponadto, nasiona nektarynki muszą być traktowane na zimno, aby przerwać ich uśpienie, zanim wykiełkują.
Jeśli nie masz nic przeciwko temu i chciałbyś spróbować uprawy własnej sadzonki nektarynki (myślę, że to naprawdę zabawne i obecnie uprawiam nasiona awokado), to jest to stosunkowo proste. Oto co musisz zrobić:
Jak wyhodować nektarynkę z nasion
1. Usuń pestkę nektarynki z owocu i umieść ją w misce z wodą, aby odsączyć resztki miąższu. Jeśli pestka wypłynie na powierzchnię, nie będzie nadawała się do uprawy i trzeba będzie spróbować ponownie z inną pestką. Wysusz nasiona na powietrzu na blacie przez 1 lub 2 dni.
2. usuń nasiona z dołka, rozbijając go – spróbuj użyć pary dziadków do orzechów, aby go rozbić. Po wyjęciu, namocz nasiona w misce z wodą przez noc
3. Straitify (obróbka na zimno) nasion. Ten proces zasadniczo symuluje warunki zimowe i przerywa stan spoczynku nasion. Wypełnij pojemnik z przykrywką do połowy wilgotną ziemią i umieść nasiona na wierzchu gleby. Zamknij pokrywę pojemnika i umieść w lodówce. Pozostaw na kilka tygodni, upewnij się, że ziemia jest lekko wilgotna i nie wysycha. Po około miesiącu nasiona powinny zacząć kiełkować
4. Zasadź każde podkiełkowane nasiono w małej doniczce (około 6″ średnicy) wypełnionej dobrej jakości ziemią doniczkową. Posadź nasiona na głębokość 0,5-1,0″ w środku doniczki. Utrzymuj glebę wilgotną, ale nie mokrą i kontynuuj uprawę sadzonek.
5. Przesadzić sadzonki do ogrodu lub kontynuować wzrost jako roślina pojemnika.
Mam nadzieję, że to pomoże – ja też chcę spróbować! Powodzenia!