Lori Loughlin jest obecnie kilka tygodni w jej dwumiesięcznym wyroku więzienia, i naturalnie People dostało aktualizację od źródła, które rozmawiało z Loughlin o tym, jak robi trzy tygodnie w więzieniu. The outlet regularnie publikował aktualizacje na temat stanu umysłu Loughlin przed wejściem do więzienia (była „przerażona” i „traciła sen” z tego powodu), więc ich aktualizacja więzienia nie jest zaskakująca.
Źródło outletu powiedziało, że Loughlin dostosowała się, ale jej pierwszy dzień był ciężki. „Była trochę płaczliwa pierwszej nocy,” powiedziało źródło. „Ale szybko się pozbierała. Teraz jest zdecydowana zakończyć swój wyrok z wysoko podniesioną głową.”
Loughlin zameldowała się w FCI-Dublin 30 października. Aktorka zgodziła się na ugodę z karą więzienia po tym, jak zapłaciła $500,000 wraz z mężem Mossimo Giannulli, aby sprawić wrażenie, że ich córki Olivia Jade i Isabella były rekrutami do drużyny wioślarskiej, aby zagwarantować dziewczynom przyjęcie na Uniwersytet Południowej Kalifornii. Zapłaci również $150,000 grzywny, będzie miała dwa lata zwolnienia nadzorowanego i 100 godzin prac społecznych. Olivia i Bella nie są już zapisane na USC i nie były przez rok.
Źródło dodało, że Loughlin nie jest źle traktowana przez innych więźniów.
„Nie miała żadnych szczególnych problemów”, powiedziało źródło. „Nikt nie próbował z nią żadnego sh*t. Nikt się nad nią nie znęca. Strażnicy nie traktują jej inaczej niż innych więźniów.”
Aktualizacja People’s stoi w kontraście do depeszy Us Weekly na temat stanu Loughlin zaledwie kilka dni po rozpoczęciu jej kary więzienia. Us uruchomił swój raport 4 listopada, z jednym źródłem nazywającym Loughlin „wrakiem” w więzieniu.
„Lori starała się jak najlepiej być odważna i patrzeć na wynik końcowy, ale nie było nic, co mogłoby rozproszyć jej lęki”, powiedziało źródło. „To tylko dwa miesiące, ale ona się tego boi. Jej umysł ciągle podpowiada jej, że w więzieniu coś pójdzie strasznie źle lub że jej pobyt może się przedłużyć.”