Wczesne życie
Jacqueline Bouvier Kennedy Onassis urodziła się 28 lipca 1929 roku w Southampton w stanie Nowy Jork. Jej ojciec, John Bouvier, był zamożnym nowojorskim maklerem giełdowym o francusko-katolickim pochodzeniu, a matka, Janet, była znakomitą equestrienne o irlandzko-katolickim dziedzictwie. Onassis był bystrym, ciekawskim i czasami złośliwym dzieckiem. Jeden z jej nauczycieli w szkole podstawowej opisał ją jako „urocze dziecko, najładniejszą małą dziewczynkę, bardzo mądrą, bardzo artystyczną i pełną diabła”. Inny nauczyciel, mniej oczarowany młodą Jacqueline, napisał upominająco, że „jej niepokojące zachowanie w klasie geografii sprawiło, że konieczne było wykluczenie jej z pokoju.”
Onassis cieszył się uprzywilejowanym dzieciństwem lekcji baletu w Metropolitan Opera House i lekcji francuskiego począwszy od 12 roku życia. Podobnie jak jej matka, Onassis kochał jazdę konną i był bardzo wykwalifikowany na koniu. W 1940 roku, w wieku 11 lat, wygrała krajowe zawody jeździeckie dla juniorów. New York Times donosił: „Jacqueline Bouvier, jedenastoletnia jeździec z East Hampton na Long Island, odniosła podwójne zwycięstwo w konkursie jeździeckim. Panna Bouvier osiągnęła rzadkie wyróżnienie. Okazje są nieliczne, gdy ten sam jeździec wygrywa obie konkurencje na tym samym pokazie.”
Onassis uczęszczała do Miss Porter’s School, prestiżowej szkoły z internatem w Farmington w stanie Connecticut; oprócz rygorystycznej nauki, szkoła kładła również nacisk na właściwe maniery i sztukę konwersacji. Tam wyróżniała się jako uczennica, pisząc często eseje i wiersze do szkolnej gazetki i zdobywając nagrodę jako najlepsza studentka literatury w ostatniej klasie. Również podczas ostatniego roku, w 1947 roku, Onassis została nazwana „Debiutantką Roku” przez lokalną gazetę. Jednak Onassis miała większe ambicje niż bycie uznaną za swoją urodę i popularność. Napisała w roczniku, że jej ambicją życia było „nie być gospodynią domową.”
Po ukończeniu Miss Porter’s School Onassis zapisał się na Vassar College w Nowym Jorku studiować historię, literaturę, sztukę i francuski. Spędziła swój młodszy rok studiując za granicą w Paryżu. „Kochałam to bardziej niż jakikolwiek inny rok w moim życiu”, napisała później Onassis o swoim pobycie tam. „Bycie z dala od domu dało mi szansę spojrzeć na siebie z żółtym okiem. Nauczyłem się nie wstydzić się prawdziwego głodu wiedzy, coś, co zawsze starałem się ukryć, i wróciłem do domu zadowolony, aby rozpocząć tutaj ponownie, ale z miłością do Europy, że obawiam się, że nigdy nie opuści mnie.”
Po powrocie z Paryża, Onassis przeniósł się do George Washington University w Waszyngtonie, D.C., i ukończył z B.A. w literaturze francuskiej w 1951 roku. Po ukończeniu studiów w 1951 roku, Onassis wylądował pracę jako „Inquiring Camera Girl” dla gazety Washington Times-Herald. Jej zadaniem było fotografowanie i przeprowadzanie wywiadów z różnymi mieszkańcami Waszyngtonu, a następnie wplatanie ich zdjęć i odpowiedzi w swoją kolumnę. Wśród jej najbardziej godnych uwagi historii był wywiad z Richardem Nixonem, relacja z inauguracji prezydenta Dwighta D. Eisenhowera i raport z koronacji królowej Elżbiety II.
U.S. First Lady
To było na przyjęciu w 1952 roku, że Onassis poznał przystojnego młodego kongresmena i senatora-elekta z Massachusetts o nazwisku John F. Kennedy; on „pochylił się nad szparagami i poprosił ją o randkę”. Pobrali się rok później, 12 września 1953 roku. Onassis urodziła swoje pierwsze dziecko, Caroline Kennedy, w 1957 roku. W tym samym roku, zachęciła Kennedy’ego do pisania, a następnie, pomógł mu edytować Profile in Courage, jego słynnej książki o amerykańskich senatorów, którzy zaryzykowali swoje kariery stanąć za przyczynami, w które wierzyli.
W styczniu 1960 roku, John F. Kennedy ogłosił swoją kandydaturę na prezydenta USA. Chociaż Onassis była w tym czasie w ciąży i dlatego nie mogła dołączyć do niego na szlaku kampanii, prowadziła niestrudzenie kampanię z domu. Odpowiadała na listy, udzielała wywiadów, nagrywała reklamy i pisała cotygodniową kolumnę w gazecie pod tytułem „Żona kampanii”. 8 listopada 1960 r. Kennedy pokonał Richarda Nixona cienkim jak brzytwa marginesem i został 35. prezydentem Stanów Zjednoczonych; mniej niż trzy tygodnie później Onassis urodziła ich drugie dziecko, Johna Fitzgeralda Kennedy’ego Jr. Para miała trzecie dziecko, Patricka Bouviera Kennedy’ego urodzonego przedwcześnie 7 sierpnia 1963 r., ale straciła dziecko dwa dni później.
Pierwszą misjąOnassis jako pierwsza dama było przekształcenie Białego Domu w muzeum amerykańskiej historii i kultury, która zainspirowałaby patriotyzm i służbę publiczną w tych, którzy odwiedzili. „Każdy chłopiec, który tu przychodzi, powinien zobaczyć rzeczy, które rozwijają jego poczucie historii” – powiedziała kiedyś. Onassis zadała sobie wiele trudu, aby zdobyć dzieła sztuki i meble należące do poprzednich prezydentów – w tym artefakty należące do George’a Washingtona, Jamesa Madisona i Abrahama Lincolna – a także przedmioty, które uważała za reprezentatywne dla różnych okresów amerykańskiej kultury. „Wszystko w Białym Domu musi mieć powód, aby się tam znaleźć” – upierała się. „Byłoby świętokradztwem po prostu 'przemeblować’ go – słowo, którego nienawidzę. Musi zostać odrestaurowany – i to nie ma nic wspólnego z dekoracją. To jest kwestia stypendium.”
Jako kulminacja jej projektu, Onassis oprowadził wycieczkę po odrestaurowanym Białym Domu w krajowej telewizji 14 lutego 1962 roku. Rekord 56 milionów widzów oglądało jej telewizyjny specjalny, a Onassis zdobył honorową nagrodę Emmy za swój występ.
Jako pierwsza dama, Onassis był również wielkim mecenasem sztuki. Oprócz urzędników, dyplomatów i mężów stanu, którzy zazwyczaj zaludniają kolacje państwowe, Onassis również zaprosił narodu czołowych pisarzy, artystów, muzyków i naukowców, aby mieszać się z jego najlepszych polityków. Wielki skrzypek Isaac Stern napisał do Onassisa po jednej z takich kolacji: „Trudno byłoby powiedzieć, jak odświeżające, jak pokrzepiające jest znalezienie tak poważnej uwagi i szacunku dla sztuki w Białym Domu. Dla wielu z nas jest to jedno z najbardziej ekscytujących wydarzeń na obecnej amerykańskiej scenie kulturalnej.”
Dodatkowo, Onassis często podróżował za granicę, zarówno z prezydentem, jak i sam, a jej głęboka znajomość obcych kultur i języków (mówiła płynnie po francusku, hiszpańsku i włosku) pomogła zdobyć przychylność Ameryki. Była tak uwielbiana we Francji, że prezydent Kennedy przedstawił się jako „człowiek, który towarzyszył Jacqueline Kennedy w Paryżu”. Doradca prezydencki Clark Clifford napisał do Onassisa: „Raz na jakiś czas, jakaś osoba zawładnie wyobraźnią ludzi na całym świecie. Panu się to udało; a co ważniejsze, dzięki swojej łaskawości i taktowi przekształcił Pan to rzadkie osiągnięcie w niewiarygodnie ważny atut dla tego narodu.”
.