If the coronavirus pandemic had swept across the world in 2011, everyone would have been using Skype to connect over video and voice calls. Zamiast tego, rywale tacy jak Zoom i Houseparty mają moment ogromnego wzrostu w 2020 roku dzięki konsumentom szukającym alternatywy dla Skype’a. W ostatnich tygodniach widzieliśmy ludzi na całym świecie, którzy schronili się w domu i prowadzili wirtualne zajęcia jogi, piwo z przyjaciółmi, a nawet zajęcia szkolne za pośrednictwem Zoom. Jest to wyjątkowy raz w dekadzie sytuacja, która podkreśliła Microsoft kłopotliwe nabycia Skype w duży sposób.
Microsoft pierwotnie nabył Skype za 8,5 mld dolarów z powrotem w 2011 roku. To był ten sam rok, że Zoom i Snapchat zostały założone, a Apple uruchomił iPhone 4S. Skype miał ponad 100 milionów aktywnych użytkowników wtedy, a 8 milionów z nich było płacenie za korzystanie z usługi do wykonywania i odbierania połączeń za pomocą głosu przez Internet Protocol (VoIP). Skype był głównym sposobem konsumenci rzeczywiście rozmawiali ze sobą przez Internet, z rozmów wideo podejmowania 40 procent wszystkich Skype użytkowania z powrotem w 2011.
Skype stał się tak duży, że w 2011 roku The Onion żartował, że „Skype” zostanie dodany do słownika. Trzy lata później czasownik został dodany do Oxford English Dictionary, co podkreśla, jak popularna stała się ta usługa. Ale Microsoft stanął przed dużymi wyzwaniami na początku, aby przekształcić Skype’a w dochodową firmę i utrzymać jego znaczenie dla konsumentów.
Kupno Skype’a przez Microsoft nastąpiło właśnie wtedy, gdy aplikacje do czatowania, takie jak WhatsApp, Messenger, Snapchat i WeChat zaczęły nabierać rozpędu i kwestionować dominację Skype’a. Zaskakująco, Microsoft zdecydował się porzucić swoją własną popularną usługę Windows Live Messenger na rzecz Skype’a, aby spróbować odeprzeć konkurencję.
Microsoft miał jeden duży problem do rozwiązania już na początku. Firma nabyła usługę, która była oparta na technologii peer-to-peer (P2P), co czyniło ją mniej wydajną na urządzeniach mobilnych. To właśnie tutaj zaczęło się wiele problemów Microsoftu ze Skype’em. Microsoft przeniósł Skype z tych sieci P2P do serwerów w chmurze z powrotem w 2013 roku, aby wykorzystać integrację Skype na Windows Phone i poprawić swoje aplikacje mobilne w ogóle.
Skype również stał się domyślną aplikacją do obsługi wiadomości dla Windows 8.1 z powrotem w 2013 roku, a nawet dostarczone jako część wielkiego pchania Microsoft Kinect dla konsoli Xbox One w tym samym roku. Skype pojawił się również w sieci jako część Outlook.com w 2013 roku. Wszystko to było napędzane przez Microsoft przejście od tradycyjnych sieci P2P Skype, ale to było niechlujne.
Przejście trwało lata, i spowodowało, że rozmowy, wiadomości i powiadomienia powtarzają się na wielu urządzeniach. Skype stał się zawodny, w czasie, gdy rywale nadal oferować solidne alternatywy, które włączone funkcji przesyłania wiadomości, które rzeczywiście działa i synchronizowane w urządzeniach. Zamiast szybko naprawić podstawowe problemy, Microsoft przez lata starał się przeprojektować Skype’a. Doprowadziło to do śmiertelnego połączenia niewiarygodnego produktu z doświadczeniem użytkownika, które zmieniało się co miesiąc.
Pisałem z powrotem w 2016 roku, że Microsoft musiał naprawić Skype, zamiast dodawać w bezużytecznych emoji i uruchomić i porzucić swoją aplikację Qik do przesyłania wiadomości wideo. Microsoft tak naprawdę nie słuchał, choć. Firma poszła w zupełnie innym kierunku ze Skype w 2017 roku, z projektem, który przekształcił aplikację w coś, co wyglądało jak Snapchat. Nic dziwnego, że ludzie nie byli zadowoleni z projektu, a Microsoft został zmuszony do zabicia funkcji podobnych do Snapchata i ponownego zaprojektowania Skype’a rok później.
W tym czasie firma Microsoft forsowała również Skype for Business jako zamiennik dla swojego komunikatora Lync (Office Communicator). Skype wyglądał tak, jakby miał zasilać przyszłość usług czatowych Microsoftu na rynku konsumenckim i biznesowym, dopóki w 2016 roku nie pojawił się Microsoft Teams. Teams szybko stał się celem Microsoftu dla czatu i komunikacji w ostatnich latach. Firma agresywnie popycha firmy do przyjęcia Teams, w czasie, gdy rywale, tacy jak Slack, próbują zdobyć duże firmy over.
Microsoft Teams nie jest już tylko dla firm, albo. Właśnie w tym tygodniu, Microsoft ogłosił swój plan Teams dla konsumentów. Jest to część większego nacisku na subskrypcje Microsoft 365 dla rodzin i konsumentów. Microsoft próbuje przekonać konsumentów, że Teams może być używany do łączenia się z przyjaciółmi i rodziną w czacie grupowym lub poprzez rozmowy wideo, a także udostępniania list rzeczy do zrobienia, zdjęć i innych treści w jednym miejscu. Microsoft myśli, że ludzie, którzy planują wycieczki z przyjaciółmi lub zorganizować kluby książki i spotkania towarzyskie będą zainteresowani Teams.
Ten nacisk Teams wziął światło punktowe z Skype w ostatnich latach, choć. Microsoft wykorzystał podstawową technologię, którą ma ze Skype’em, aby zasilić swoje połączenia wideo i głosowe w Teams, jednocześnie przepisując czat i wiadomości doświadczenie, że firma walczyła, aby uzyskać prawo z Skype’a Messenger transition.
Wszystko to doprowadziło Microsoft do rzucić swój ciężar za Teams, nawet dla konsumentów. Skype nie jest prawdopodobne, aby odejść w najbliższym czasie, ale to nie jest Microsoft w centrum uwagi już. „Na razie Skype pozostanie świetną opcją dla klientów, którzy go kochają i chcą się łączyć z podstawowymi funkcjami czatu i rozmów wideo” – mówi rzecznik Microsoftu w oświadczeniu dla VentureBeat. „Z nowych funkcji w aplikacji mobilnej Microsoft Teams, widzimy Teams jako wszystko w jednym centrum dla swojej pracy i życia, które integruje czat, rozmowy wideo, zdolność do przydzielania i udostępniania zadań, przechowywania i udostępniania ważnych danych z grupy, udostępniania lokalizacji z rodziną i przyjaciółmi, podczas gdy Skype jest głównie czat i platforma aplikacji do połączeń wideo. Nie mamy nic więcej do przekazania.”
Microsoft powiedział w 2015 roku, że Skype miał 300 milionów aktywnych miesięcznych użytkowników. Firma nie zaktualizowała tych liczb w burzliwym okresie, który nastąpił później. Nadal nie wiemy dokładnie, ile osób korzysta ze Skype’a, ale Microsoft dostarczył kilka wskazówek w tym tygodniu. Podczas briefingu prasowego Microsoft ujawnił, że Skype jest używany przez 200 milionów osób, przy czym liczba aktywnych użytkowników jest oparta na okresie sześciu miesięcy, a nie na miesięcznej liczbie aktywnych użytkowników. Podczas pandemii koronawirusa, to wykorzystanie wzrosło do 40 milionów ludzi używających Skype’a codziennie, wzrost o 70 procent w ciągu miesiąca. To sugeruje, że około 23 miliony ludzi używało Skype’a codziennie, przed wzrostem popytu.
Microsoft odmawia podania miesięcznych liczników aktywnych użytkowników Skype’a, najprawdopodobniej dlatego, że firma nie chce żadnych oczywistych porównań z konkurentami lub 300 milionami, które wcześniej ujawniła w 2015 roku, kiedy usługa jeszcze rosła. 40 milionów użytkowników dziennie jest nadal dużą liczbą, nawet gdy aplikacje czatu, takie jak WhatsApp, od tego czasu przekroczyły 2 miliardy użytkowników, a Telegram przekroczył 200 milionów miesięcznych aktywnych użytkowników.
Prawdziwe pytanie brzmi, jak rywale tacy jak Zoom, Houseparty, a nawet Google’s Hangouts rosną podczas tej trwającej pandemii koronawirusowej? Houseparty i Zoom mają zarówno eksplodował w rozwoju w Wielkiej Brytanii i USA. Zoom obecnie znajduje się na szczycie listy US App Store i na drugim miejscu listy UK App Store. Houseparty jest na szczycie w Wielkiej Brytanii i na trzecim miejscu w Stanach Zjednoczonych. Skype siedzi na numer 75 w USA, a numer 15 w Wielkiej Brytanii. Microsoft nie jest całkowicie traci tutaj chociaż, firmy Teams aplikacja mobilna jest numerem siedem w USA i numer sześć w UK.
„Zoom nie udostępnia żadnych numerów wokół użytkowników / wykorzystanie, zapisy, lub całkowita liczba klientów,” mówi rzecznik Zoom w oświadczeniu do The Verge. Więc nie jest możliwe, aby poznać prawdziwą liczbę użytkowników Zoom w tej chwili. Niektóre szacunki sugerują, że Zoom miał blisko 13 milionów miesięcznych aktywnych użytkowników w zeszłym miesiącu, zanim konsumenci i firmy zwróciły się do usługi w dużych ilościach.
Jednym z wielu powodów, dla których konsumenci są flocking do Zoom i Houseparty jest to, że są one łatwe w użyciu. Użytkownicy Zoom nie potrzebują konta, można z niego korzystać bezpłatnie przez maksymalnie 40 minut, a do spotkań można dołączyć za pomocą prostego linku lub kodu. Skype oferuje możliwość tworzenia spotkań wideo bez konieczności rejestrowania się i pobierania plików, ale prawdopodobnie nawet nie wiedziałeś o istnieniu tej funkcji. Zamiast tego, proste podejście Zoom do aplikacji zdobyło ludzi.
Ta łatwość użycia doprowadziła do krytyki prywatności Zoom i zjawiska „Zoombombing”, gdzie nieproszony gość używa funkcji współdzielenia ekranu Zoom do nadawania szokujących filmów. Houseparty jest równie łatwy w użyciu, ale boryka się z plotkami o włamaniach, którym firma stanowczo zaprzecza. Houseparty twierdzi, że „bada przesłanki świadczące o tym, że ostatnie plotki o włamaniach były rozpowszechniane przez płatną kampanię reklamową mającą na celu zaszkodzenie Houseparty”. Firma oferuje nawet wypłatę 1 miliona dolarów dla „pierwszej osoby, która dostarczy dowód takiej kampanii.”
Nawet jeśli Zoom i Houseparty nie podadzą rzeczywistych liczb użytkowników, jest to jasne z wielu historii ludzi korzystających z usług i niepotwierdzonych dowodów, że jest jakiś poważny wzrost dzieje się tutaj. Najnowszy raport App Annie pokazuje, że Houseparty, Google Hangouts, Microsoft Teams i Zoom odnotowują fenomenalny wzrost z różnych powodów. Skype jest nadal używany przez nadawców i w wielu miejscach na całym świecie, ale wiele osób zwraca się gdzie indziej do rozmów wideo.
Istnieje wiele powodów, dla których Skype przegapił ten kluczowy moment mindshare, ale błędy Microsoftu z niezawodnością Skype’a i interfejsem użytkownika są z pewnością winne. Najlepiej widać to na przykładzie Skype dla Windows. Po latach zmagania się z decyzją między przyjaznym dla dotyku (Universal Windows Platform) vs. tradycyjny Skype pulpitu, Microsoft jest teraz odwracając kurs na jego Skype dla Windows plans.
Skype będzie wkrótce migrować do Electron-powered app, zamiast UWP. Działa ona teraz znacznie bardziej jak tradycyjna aplikacja desktopowa. „Dla użytkowników aplikacji UWP jest to aktualizacja w tle i migrujemy twoje dane uwierzytelniające, podobnie jak dzieje się to podczas aktualizacji aplikacji na urządzeniu mobilnym” – mówi rzecznik Skype w oświadczeniu dla The Verge. „Klienci zobaczą ten sam Skype UI, ale mogą zobaczyć różne funkcje, ponieważ Electron ma więcej funkcji niż UWP.”
To, wraz z koncentracją Teams, są wczesne oznaki tego, gdzie Skype skończy. Microsoft nie bał się porzucić 100 milionów ludzi korzystających z Windows Live Messenger lat temu, i nie byłbym zaskoczony, aby zobaczyć firmę spróbować i popchnąć użytkowników Skype na Teams w najbliższych miesiącach. Jak Microsoft powiedział: „Na razie Skype pozostanie świetną opcją dla klientów, którzy go kochają i chcą się łączyć z podstawowymi funkcjami czatu i rozmów wideo.” „Na razie” część tego oświadczenia jest wymownym znakiem, że Microsoft skupia się teraz na Teams, a nie Skype.
Korekta: Skype miał około 23 milionów dziennych aktywnych użytkowników przed pandemią koronawirusa, a nie 12 milionów, jak wcześniej podawano. Przepraszamy za błąd.
I do not Feel Good Inc about the Gorillaz NFTs
HBO gives George R.R. Martinowi ośmiocyfrową umowę, aby utrzymać Pieśń Lodu i Ognia na lodzie
Czekaj, GameStop sprzedaje teraz procesory graficzne?
Wyświetl wszystkie historie w dziale Tech