Wielu powiedziałoby, że jeśli chodzi o surfing, żyjemy w erze post-eksploracji, w której nawet najbardziej odległe, trudne do zdobycia przerwy trzymają przynajmniej szepty innych, którzy odwiedzili je przed tobą. I podczas gdy niektórzy surferzy opłakują tę stratę odkryć, wielu innych świętuje bardzo przekonujący plus: więcej fal. Prawda jest taka, że surfing jest bardziej demokratyczny niż kiedykolwiek. Może być mniej na drodze odkrycia surfingu, ale jesteśmy w złotej erze dla podróży surfingowych.
W nowej książce Lonely Planet, Epic Surf Breaks of the World, profesjonalni surferzy, fotografowie i pisarze surfingowi dzielą się tym, co sprawia, że te dziewięć najlepszych europejskich miejsc surfingowych jest dla nich tak wyjątkowe.
Thurso, Szkocja
Dla brytyjskiego fotografa surfingu Ala Mackinnona beczki w Thurso w Szkocji były tak nieuchwytne jak Nessie. Ale odkąd po raz pierwszy zauważył je, wiedział dokładnie, gdzie – i kiedy – szukać.
„Rok lub dwa później, zrobiłem jazdy po raz kolejny. Tym razem rzeczy były wyraźnie inne. Pierwszą rzeczą, jaką zauważyłem, było to, że zatoka była spokojna, jak staw młyński. Pomyślałem, że po raz kolejny zostałem oszukany. Potem zauważyłem kolesia odpinającego 7ft pintaila zrobionego do jazdy na dużych tubach, a inny kolesia wachlującego semi-guna.
„Woda przy Holborn Head, punkcie za Thurso, gdzie fale przechodzą zanim dotrą do rafy, zrobiła się ciemna. Wkrótce wewnątrz zatoki pojawiły się dostrzegalne linie. Potem nadszedł nieskazitelnie wypielęgnowany zestaw, gęsty i poruszający się z ogromną prędkością. Każda fala uderzała w rafę i grzmiała w dół linii z niewiarygodną precyzją i dzikością. Był to podwójny overhead i, tak, baryłkowanie przez całą drogę z grubymi, ząbkowanymi wargami.
„Ten zestaw i następujące po nim dwa dni swell zmienił bieg mojego życia. Być może byłem już na trajektorii w kierunku połączenia moich dwóch największych pasji – fal i fotografii – ale to była doskonałość, której byłem świadkiem w Thurso East, która przypieczętowała umowę.”
Typ fali: Prawa rafa break.
Rzeczy do poznania: Surfing w Szkocji rozkwitł w ostatnich latach, więc nie oczekuj, że będziesz miał jego premierową falę tylko dla siebie. Jednak w okolicy jest mnóstwo fal, niektóre z nich są całkowicie pozbawione tłumów.
Unstad Bay, Norwegia
Niektórzy surferzy szukają większych fal, aby się sprawdzić. Fotograf surfingu Chris Burkard wolał podróżować za koło podbiegunowe na północ Norwegii.
„Moje ciało krzyczało z bólu, gdy gorąca woda z prysznica spadała na mnie. Desperacko próbowałem odzyskać czucie w rękach. Później dowiedziałem się, że ponowne ogrzanie jest procesem powolnym, a próba przyspieszenia go może spowodować poważne uszkodzenie nerwów. Jest to być może najcenniejsza rzecz, jakiej nauczyłem się na tej pierwszej wycieczce – od tamtej pory wróciłem tu trzy razy i prawie zawsze jestem na skraju odmrożenia, kiedy odwiedzam to miejsce.
„Siedząc tam w wodzie, czuję głębokie uczucie tego, jak mały jestem w przyrodzie. Na Lofotach jest tyle piękna, ale jest też tajemnica. Te stare skały z ich maleńkimi, skalistymi zatokami, skomplikowanymi fiordami i idyllicznymi miasteczkami ukrywały i chroniły niektórych z najtwardszych mężczyzn, kobiet i dzieci na świecie przez ostatnie kilka tysięcy lat.
„Tutaj 6-milimetrowy kombinezon nie różni się zbytnio od zbroi bojowej Wikingów. Bo bądźmy szczerzy, kiedy wchodzisz do wody w Unstad Bay, idziesz na wojnę.”
Typ fali: Beach break, left and right point break.
Rzeczy, które warto wiedzieć: Średnia temperatura wody wynosi około 12°F (-11°C) pod koniec lata i 6°F (-14°C) w kwietniu. Będziesz potrzebował grubego kombinezonu z kapturem, butów i rękawic (6/5mm w kwietniu). Od listopada do lutego jest mało światła dziennego, ale od połowy kwietnia do sierpnia można surfować prawie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
La Gravière, Francja
Brendan Buckley odwiedził Biarritz we Francji dla crepes i café au lait. Ale po skosztowaniu słynnej łamanej plaży w Hossegor, postanowił przenieść się tam na stałe.
„Hossegor jest epicentrum jazdy na fali na kontynencie europejskim, goszcząc całe spektrum surferów: długowłosych longboarderów z groovy vans; shortboarderów z obsesją na punkcie wydajności, którzy robią jumping jacks w wiosennych kombinezonach; staruszków, którzy się rozdrabniają; małe dziewczynki, które się rozdrabniają. Podczas gdy Biarritz – większe, bardziej znane miasto, około 40 minut na południe – również ma kilka wspaniałych surf, to nie dostać światowej klasy fale Hossegor.
„Wszystkie rodzaje surfers zrobić pielgrzymkę do La Gravière, albo wiosła i podjąć na notorycznie szybkie, beczkowaty przerwę plaży, lub po prostu patrzeć na bomby jak wybuchają tak blisko do piasku to trudno sobie wyobrazić coraz kilka zakrętów w. Prawdopodobnie słyszałeś o „La Grav” tak wiele, że masz wrażenie, że widziałeś ją lub surfowałeś na niej, nawet jeśli nigdy nie byłeś we Francji. Jest to fala, że surferzy grawitacji w kierunku, niezależnie od tego, co raporty im powiedzieć.”
Typ fali: Barrelling beach break z prawami i lewami.
Rzeczy do poznania: Jest taki banał o falach we Francji: jeśli sprawdzasz surfing i jest on wystrzałowy, jesteś już za późno. I jest to prawda. Pływy są tu ogromne i mogą zmienić falę w ciągu godziny. Miejcie otwarte opcje i nigdy nie bądźcie zbyt uparci, by wiosłować w dół plaży.
Staithes, Anglia
Alf Alderson lubi fakt, że najlepsza w Anglii przerwa rafowa jest trochę za daleko na północ dla mas. Ale jako jeden z największych hitów w Wielkiej Brytanii, większość surferów w końcu zrobić podróż.
„Te dni, surferzy przyjeżdżają z całej Wielkiej Brytanii dla trzech szybkich, potężnych przerw rafy, które wychodzą tutaj z mętnych wodach Morza Północnego. Northerly groundswells, które mogą równie dobrze podróżować całą drogę z Arktyki szlifować na brzegu w Staithes po lejek w dół i przekierowany na brzegu. Od czasu do czasu fale te napotykają na przeważające wiatry morskie. And, presto, Staithes starts firing.
„Most of my trips to Staithes unfold under a backdrop of sea and sky, blended in a grey-brown wash, an atmosphere where the thrill of anticipation is tempered by the sombre scenery and the chilly waters. Niezależnie od pogody, coś zabawnego dzieje się, gdy nadchodzi wielka fala. Startując na jednym z łukowatych lewych, które oznaczają The Cove, czując ten nieważki spadek przed hooning wzdłuż twarzy i widząc wargę beczki rozwijającej się przede mną, czuję
jakbym mógł być w Portugalii.”
Typ fali: Lewe łamańce na płytkich rafach.
Rzeczy, które warto wiedzieć: Idealny sprzęt to shortboard o wysokich osiągach, lub semi-gun na większe dni. Minimalny kombinezon 5/4 mm, lub grubszy na zimę, jest zalecany, podobnie jak buty i kaptur.
Nazaré, Portugalia
Morze zapewniało mieszkańcom Nazaré, Portugalia, przez wieki, a tradycja jest kontynuowana dzięki turystyce Big Wave. Portugalski fotograf Ricardo Bravo był świadkiem tej ewolucji.
„Ogólnie rzecz biorąc, plaże w okolicy są uważane za najlepiej omijane. Większość rodzin z Nazaré utrzymuje się z rybołówstwa i wiele z nich straciło kogoś w tych dzikich morzach. Główna plaża Nazaré, Praia da Vila, była już uważana za wyjątkowo niebezpieczną. Dalej na północ, Praia do Norte, gdzie swell często potroić w wielkości i mocy, wydawało się jak kawałek piekła na ziemi.
„I tak bardzo, jak podziwiam tych, którzy przychodzą do jazdy Praia do Norte, to ocean i jego wspaniałe kształty, które pozostawiają mnie zdumiony za każdym razem, gdy jestem świadkiem to złamać. Przez lata podróżowania po świecie nigdy nie widziałem czegoś podobnego do fal w Nazaré: są potężne, surowe, nieprzewidywalne i przerażające. Nawet jeśli surferzy zdołają je pokonać w krótkich chwilach chwały, te giganty zawsze będą nieposkromione.”
Rodzaj fali: Prawy i lewy break plażowy, wszystko od 3ft do 50ft-plus.
Rzeczy do poznania: Nazaré stało się jednym z najbardziej znanych miejsc do surfowania na dużych falach na świecie i najlepszym miejscem dla widzów. Nawet jeśli nigdy nie będziesz na nim surfować, oglądanie pokazu z cypla zapewnia rzadki widok surfowania na wielkiej fali i jest warte podróży dla samego oglądania.
The Peak, Irlandia
Całe wybrzeże Irlandii obfituje w fale, na których można jeździć. Alf Alderson udaje się do Bundoran, gdzie obok jednych z najlepszych fal w Europie powstało nieprawdopodobne, ale kultowe miasteczko surfingowe.
„Za każdym razem, gdy surfuję w Irlandii, a w szczególności w Bundoran, chodzi o coś więcej niż tylko ujeżdżanie fal. Dziki, romantyczny krajobraz i bogata kultura tego regionu są niemalże przeciwieństwem tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni podczas wypraw surfingowych. Moje własne wizyty w Bundoran obejmują również spacer po niższych zboczach 1500-metrowego szczytu Benbulbin, który wznosi się
jak fantastyczny monolit nad miastem. Rozglądając się dookoła, łatwo zrozumieć, jak dziwna, melancholijna atmosfera tutaj napędzała artystów i poetów tego kraju przez wieki.
„Ze szczytu wzgórza, wpatrywałem się w linię brzegową Sligo i Donegal, po raz kolejny marząc o wszystkich tutejszych surfingach. Zarys Irlandii skręca i zakręca jak sparzony wąż, a każdy surfer może od razu zauważyć, że kraj ten ma jedne z najlepszych i najbardziej zróżnicowanych fal w Europie. Płaskie dni należą tu do rzadkości. Zawsze udaje mi się znaleźć falę, przy każdej wizycie, czy to łagodne rolki poza złotymi piaskami Tullan Strand, czy wymagające, wysokie na głowę A-frame’y w moim ulubionym miejscu, The Peak.”
Typ fali: Lewostronny break rafowy.
Rzeczy, które warto wiedzieć: Samochód jest niezbędny, aby w pełni wykorzystać różnorodność tutejszych breaków. Zabierz sprzęt na zimne fale, które wahają się od wysokości kolan do potrójnej wysokości nad głową.
Mundaka, Hiszpania
Niektórzy mówią, że Mundaka to po baskijsku „kapryśny”. Po latach odwiedzania północnej Hiszpanii, z nadzieją, że warunki będą sprzyjać, Jake Howard w końcu trafił.
„Od trzech lat uganiałem się za Mundaką i wciąż nie miałem tu porządnego surfingu. Kilkakrotnie przyjeżdżałem do miasta na zawody Billabong Pro, ale jeszcze nie widziałem, jak fala robi swoje. Jasne, wiele światowej klasy breaków jest kapryśnych – i to właśnie sprawia, że wiele z nich jest tak magicznych – ale Mundaka jest ponadprzeciętnie nieprzewidywalna. Ze względu na sposób, w jaki jest chroniona przed surową energią Atlantyku, wymaga bardzo specyficznego kąta swell. I to właśnie dlatego tak wielu surferów za nią goni. Kiedy się rozkręci, jest to pociąg towarowy, lewostronna beczka od góry do dołu, która wymaga zaangażowania. Jednakże, przed tym wszystkim, fala po prostu wymaga cierpliwości.
„Byłem tylko w wodzie kilka minut przed dużym, walcowanie zestaw przyszedł parujące przez w świetle wczesnego świtu. Kilka sylwetek pluskało się wokół mnie jak skaczące ryby. Uniknąłem dwóch pierwszych fal, może nie do końca gotowy. Ale trzecia fala, która pojawiła się na mojej drodze była tą.
„Byłem w górze. Niepokój zmył się, zastąpiony przez dreszcz emocji latania w dół linii. Fale były rzeczywiście poważne, a sesja wymagała mojej pełnej uwagi. Ale Mundaka w końcu mnie wpuścił.”
Typ fali: Lewostronna, piaskowe dno point break.
Rzeczy do poznania: Utrzymanie się na pozycji w lineupie jest wyzwaniem. Wejdź przez port, aby znaleźć się bezpośrednio w linii brzegowej. Gdy znajdziesz się w niezabezpieczonych wodach, to jak wejście na wodną bieżnię.
Sennen Cove, Anglia
Na dalekim zachodzie Wielkiej Brytanii Alex Wade znalazł dom w miejscu, gdzie krajobraz jest surowy i nigdy nie wiesz, kogo – lub co – możesz spotkać w lineupie.
„3-metrowa zielono-niebieska ściana zmierza prosto na mnie. Startuję, a kiedy patrzę wzdłuż czoła, pojawia się wybuchowy wybuch szarości, błękitu i srebra, płynący w dół fali. To delfin, surfujący na tej samej fali. I trim w lewo, stojąc, oglądając delfin przede mną, pozwalając fala niesie nas obu i pragnienie, że ta chwila będzie trwać wiecznie.
„W 35 lat surfingu, najlepsze oceaniczne doświadczenia mojego życia stało się w zasięgu mojego domu w Kornwalii. Sennen Cove to najbardziej wysunięta na zachód plaża w Wielkiej Brytanii, miejsce dzikie i magiczne, przez cały rok obijane falą i z ustawieniami idealnymi dla wszystkich typów surferów.”
Typ fali: Beach break.
Rzeczy do poznania: Jak w przypadku wszystkich przerw na plaży, fale będą silne w duże dni. Nie próbuj parkować w zatoczce w lecie – będzie zatłoczona. Zamiast tego zaparkuj na polu powyżej zatoczki i zejdź na plażę.
Supertubos, Portugalia
Ciężka i bezlitosna portugalska plaża nie jest miejscem do popełniania błędów. Stuart Butler przekonał się o tym na własnej skórze.
„Następna fala była nieco większa i nachylona nieco bardziej na północ – zmierzała prosto na mnie. Skręciłem, wykonałem dwa lub trzy proste pociągnięcia wiosłem, aż poczułem, że fala mnie podnosi. Zanurzyłem się i wykonałem jeden łatwy dolny zwrot, gdy fala stała wysoko. Przede mną, warga się przechyliła – rzadkie zaproszenie do tuby. Kiedy już się na niej znalazłem, jazda na niej była zaskakująco prosta. Nie pamiętam, żebym musiał robić cokolwiek poza wczuciem się w nią i cieszeniem się chwilą. W końcu zostałem czysto wyrzucony na ramię. Uśmiech owinął się wokół mojej twarzy.
„Ale jak odwróciłem się, aby wiosłować z powrotem, Supertubos był tam, aby zebrać to, co właśnie dał mi. Nowy zestaw spadł na mnie, wyrywając mi deskę z rąk. Wtedy poczułem znajome szarpnięcie za kostkę. I had, once again, snapped my leash. Nic dziwnego, że sklepy surfingowe w Peniche są kwitnące.”
Typ fali: Beach break, gdzie lewe mają tendencję do bycia lepszymi niż prawa.
Things to know: Supertubos może być falą plażową, ale nie lekceważ tego, jak ciężka może być. Idealne warunki nie są tak częste; closeouts są. Zabierz zapasowe smycze. Kiedy jest dobrze, spodziewaj się dużych tłumów – i utalentowanej lokalnej załogi, która zapewnia, że dostaje wybór fal.
Chcesz więcej sekretów surfingu z Europy i nie tylko? Te fragmenty pochodzą z nowej książki Lonely Planet „Epic Surf Breaks of the World”, dostępnej do zamówienia już teraz.
.