Wyrastający z Oceanu Atlantyckiego, setki mil od wybrzeży Afryki Zachodniej, wulkan ma 73 000-letnią bliznę na twarzy. Jest to ślad po starożytnej katastrofie, wyryty w skale, gdy ogromny kawał wschodniej flanki wulkanu wpadł naraz do morza.
Ten szczególny upadek flanki wyparł wystarczającą ilość wody, by wygenerować potężne tsunami – jedno, które, jak pokazują nowe dowody, mogło być dużo, dużo większe niż geolodzy wcześniej sądzili. „Nasza praca dostarcza dowodów na to, że dobrze znane zapadnięcie się wulkanu Fogo wywołało bardzo duże tsunami, które uderzyło w pobliską wyspę Santiago” – powiedział Ricardo Ramalho, badacz nauk o Ziemi z Uniwersytetu w Bristolu.
„Bardzo duże”, nawet jak na standardy tsunami, wydaje się tu niedopowiedzeniem.
Ramalho i jego koledzy zidentyfikowali gigantyczne głazy prawie pół mili w głąb lądu, setki stóp nad poziomem morza, które ich zdaniem zostały przeniesione przez mega-tsunami. Na podstawie tego, co znaleźli, naukowcy uważają, że tsunami przed zalaniem wyspy napęczniało do wysokości około 560 stóp, czyli tak wysokiej jak Pomnik Waszyngtona. „Te cechy czynią to wydarzenie jednym z największych mega-tsunami zachowanych w zapisie geologicznym”, Ramalho i jego koledzy napisali w artykule o swoich ustaleniach.
Zawalenia flanki jak ten, który zdziesiątkował to, co jest teraz Santiago są rzadkie, ale nie niesłychane. Hawaje mają swoją własną historię mega-tsunamis, ostatnio około 100.000 lat temu. „Jeden blok skalny, który zsunął się z Oahu jest wielkości Manhattanu,” napisała Becky Oskin w Live Science.
„Podwodne obrazy dna morskiego otaczającego Wyspy Hawajskie pokazują, że są one otoczone ogromnymi fartuchami gruzu zrzuconego z ich wulkanów przez dziesiątki milionów lat”, napisał pisarz Bill McGuire w swojej książce, A Guide to the End of the World. „W obrębie tej wielkiej zbitej masy wulkanicznych odpadków zidentyfikowano prawie 70 pojedynczych gigantycznych osuwisk.”
More Stories
W co najmniej jednym z takich osuwisk, 1000-stopowe mega-tsunami uderzyło w wyspę Lanai. Tak duża fala na Oahu dzisiaj prawie na pewno zniszczyłaby Honolulu. Naukowcy nie mogą jednak z całą pewnością stwierdzić, jak – lub, co ważniejsze, kiedy – rozegrałaby się taka katastrofa. Wynika to głównie z tego, że nikt w zapisanej historii nie widział takiej katastrofy. „Brak bezpośrednich obserwacji oznacza, że wciąż niewiele wiadomo na temat mechaniki rozwoju kolapsu,” napisali Ramalho i jego koledzy w swoim artykule.
Większość tsunami powstaje w wyniku aktywności tektonicznej. Na przykład, ogromne trzęsienia ziemi wywołały dwa najbardziej niszczycielskie tsunami w najnowszej historii: tsunami w Japonii w 2011 roku i tsunami na Oceanie Indyjskim w 2004 roku. W obu przypadkach rekordowa wysokość fali wyniosła od około 100 do 130 stóp.
Wyobraźmy sobie teraz tsunami pięć, a nawet dziesięć razy większe.
Większość naukowców zgadza się z tym, że katastrofalne załamanie się flanki kiedyś znów wygeneruje niewyobrażalnie masywne tsunami, ale są oni ostrożni w zgadywaniu, kiedy to może nastąpić. Popularne szacunki mówią, że może to nastąpić w ciągu najbliższych 100 000 lat. Jakkolwiek by nie było, zapadnięcie się wulkanu na Hawajach wywołałoby serię gigantycznych tsunami, które prawdopodobnie zniszczyłyby miasta w kilku krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Japonii i Chinach – mówi McGuire. „W głębokich wodach fale tsunami poruszają się z prędkością porównywalną do jumbo jeta,” napisał McGuire, „więc minie zaledwie 12 godzin zanim potężne fale rozbiją się z siłą niezliczonych bomb atomowych o wybrzeża Ameryki Północnej i wschodniej Azji.”
Nie należy lekceważyć zagrożenia związanego z „bardzo niską częstotliwością, o bardzo dużym wpływie”, powiedział Ramalho, ale potencjał takich katastrof również nie powinien wywoływać paniki. „Lepiej poprawić naszą odporność na ich skutki,” powiedział. „Powinniśmy poprawić nasze możliwości monitorowania możliwych źródeł wulkanicznych, powinniśmy przeprowadzić więcej badań na ten temat i powinniśmy – racjonalnie i chłodno – myśleć o tym, co można zrobić, aby złagodzić ewentualne skutki takiego zdarzenia.”
.