Photo by Noah Silliman on Unsplash

Kultura ludzka jest zbudowana na naszej zdolności do komunikowania się ze sobą. Życie towarzyskie jest uważane za najwyższy priorytet dla większości ludzi. Ale co się dzieje, gdy są ludzie, którzy nie wydają się cenić go tak bardzo?

Duża część populacji uważa się za introwertyków. Ale podzbiór tych introwertyków może klasyfikować się jako skrajni introwertycy – nawet do punktu, w którym używa się terminu aspołeczny.

Są to ludzie, którzy po prostu wolą nie angażować się w interakcje społeczne. Tak więc, w społeczeństwie, które również ceni autonomię i wolność, nie wydaje się, że to okrutny żart, aby zmusić kogoś do interakcji z innymi, gdy nie chcą?

Problemem jest to, że zbudowaliśmy świat, w którym interakcja społeczna jest warunkiem wstępnym dla wszystkiego. Aby zagłębić się w ten dylemat, należy przyjrzeć się pewnym założeniom dotyczącym życia społecznego, które wielu ludzi może uważać za oczywiste.

  • Zdrowe jest nawiązywanie kontaktów towarzyskich.
  • Niezbędne jest osądzanie i krytykowanie innych.
  • Nieuniknione jest bycie obiektem uwagi innych.

Teraz rozbijmy te punkty nieco dalej, abyśmy mogli zakwestionować te założenia.

Co jest zdrowego w socjalizowaniu się?

Interakcje społeczne to gra, w którą ludzie lubią grać. To gra, którą wymyśliliśmy. Wyewoluowaliśmy złożony język, więc teraz jesteśmy zmuszeni do używania go, nieustannie.

Żyjemy w systemie, który wywodzi się z większego przedsięwzięcia zwanego hierarchią społeczną. Jest to metoda, dzięki której istoty ludzkie realizują swój program jako zwierzęta dominujące. Interakcja społeczna to ewolucyjny trik, który pozwolił nam wykorzystać siebie nawzajem i umożliwił nam podporządkowanie sobie każdej innej żywej istoty na planecie.

Asocjalność to po prostu brak chęci uczestniczenia w tej grze. Aspołeczność to poczucie, że życie nie jest bardziej satysfakcjonujące, gdy jest wypełnione stymulacją społeczną. Aspołeczność to niechęć do wypełniania powietrza słowami tylko dlatego, że możemy.

Co jest zdrowego w zbieraniu się w grupach, aby dyskutować o innych?

Kiedy ludzie zbierają się w grupach, często wiąże się to z chwaleniem się sobą, plotkowaniem o innych, lub żartowaniem kosztem jakiegoś członka grupy zewnętrznej. W naszej naturze leży obsesja na punkcie wydarzeń innych ludzi. Jesteśmy na ciągłym dążeniu do udowodnienia, że jesteśmy lepsi od następnej osoby.

Osoby społeczne wolałyby nie angażować się w tę rywalizację. Nie ma żadnej zabawy w poniżaniu innych za pomocą werbalnych popisów. Asocjalni ludzie ogromnie wolą towarzystwo własnych myśli do odrażająco nieprzewidywalnych myśli wszystkich innych.

Asocjalni ludzie są o wiele bardziej zabawiani przez ich własne wewnętrzne światy-cichy, real-person-free rozszerzenia tych światów, które stworzyli dla siebie.

Bycie asocjalnym nie jest negatywną rzeczą. Wiedząc, że jesteś aspołeczny i akceptując siebie jest krokiem do wolności. Jest to wolność od jawnej i subtelnej kontroli, którą inni ludzie mogą wywierać na ciebie. To wolność od strachu i wątpliwości i winy, że nie jest całkiem jak większość.

Co jest zdrowe o społecznej obiektywizacji?

Z perspektywy skrajnego introwertyka, wiele z życia tam czuje się jak gra obiektywizacji – ciągłe jeden-upmanship, szalejące porównanie ja-inny, i niekończący się atak na intrapersonal esteem. To nie jest dobry sposób na pielęgnowanie swojej samoakceptacji. To jest o wiele lepszy uczyć ludzi jak wzmocnić się od wewnątrz.

Highly social ludzie często podkreślają negatywy o asociality – oni używają przymiotników jak aloof, flakey, avoidant lub shy opisywać asocial ludzi. Ale tak naprawdę aspołeczność nie powinna być synonimem cech antyspołecznych. W rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie.

Gdy jesteś antyspołeczny, grasz w grę społeczną do groteskowych ekstremów w celu zranienia innych. Kiedy jesteś aspołeczny wybierasz nie uczestniczyć w manipulacji, machinacjach, zdradach i oszustwach, które są tak powszechne w ludzkim discourse.

Bycie aspołecznym nie jest zobowiązaniem do całkowitego unikania ludzi. Asocjalna osoba może zdecydować się na interakcję z inną osobą z właściwych powodów. I wielu jest doskonale biegłych w ich pragnieniu wyrażania i dzielenia się intymnością z przyjaciółmi, rodziną i romantycznymi partnerami. Ale to jest zawsze ich własny wybór i zawsze z wzajemnym szacunkiem dla other.

Conclusion

Asocial ludzie cenią intensywną emocjonalną i poznawczą energię, że to bierze inwestować w społecznej interakcji, i oni nie marnują ten energię na błahe końce. Smutna prawda jest taka, że wiele tak zwanych „nieśmiałych” dzieci dorasta myśląc, że jest coś złego w sposób, w jaki są.

Moja nadzieja jest taka, że pewnego dnia świat zaakceptuje aspołeczność jako cenioną część spektrum dyspozycji w ten sam sposób, w jaki akceptuje inne biologiczne dyspozycje, które nie są świadomymi wyborami. Tak jak czyjaś rasa, religia czy preferencja seksualna jest uważana za szanowaną kategorię, być może również ludzkie preferencje socjalizacji będą szanowane i lepiej uwzględniane w przyszłości.

Po tym wszystkim, dlaczego mielibyśmy wybrać bycie czymś, co stawia nas w bardziej niekorzystnej sytuacji społecznej? Dlaczego mielibyśmy świadomie wybierać bycie czymś, co jest krytykowane lub postrzegane jako niezdrowe? Tak jak niezdrowe jest dla ludzi o motywacji społecznej izolowanie się od innych, tak samo niezdrowe jest dla ludzi aspołecznych zmuszanie ich do większej interakcji, niż mogą tolerować.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.