„Life Is Like a Box of…Crayons”
Kredka jest użyteczną rzeczą. Może służyć do tworzenia pięknych dzieł sztuki, rzeczy, które przynoszą radość. Może być używana do tworzenia przedmiotów użyteczności: etykiet, znaków w toalecie, znaków ostrzegawczych.
W niektórych pudełkach kredek są 64 kredki. Wszyscy jesteśmy w pewnym sensie podobni, ponieważ wszyscy jesteśmy stworzeni na obraz Boga. Ale są też oczywiste różnice. Każdy z nas jest obdarzony wyjątkowymi talentami i darami. Midnight Blue, Maize, Pine Green, Carnation Pink.
Jak glina garncarza, kredka nie jest artystą. Nie jesteśmy stwórcą, ale narzędziem, którego On używa. Każde piękno lub użyteczność, które tworzymy, wynika z darów, którymi nas obdarzył. Każde dobre dzieło, które wykonujemy, pochodzi z Jego siły i talentów, w które nas wyposażył.
Nie zostaliśmy stworzeni, aby być ozdobami na wystawie, tak samo jak kredka nie została stworzona, aby być nieużywana i nieskazitelna. Zostaliśmy stworzeni, aby wielbić Boga i służyć Mu zgodnie z Jego wolą. Jak Mu służymy i staramy się być dla Niego użyteczni?
„On wyposaży nas we wszystko, co dobre do pełnienia Jego woli, i sprawi w nas to, co Jemu miłe, przez Jezusa Chrystusa” (List do Hebrajczyków 13:21).
„…bo to Bóg działa w was, abyście chcieli i działali dla wypełnienia Jego dobrego celu. Czyńcie wszystko bez skargi i sporu, abyście się stali nienagannymi i czystymi, „dziećmi Bożymi bez zarzutu w pokoleniu spaczonym i wykrzywionym”. Wtedy zajaśniejecie wśród nich jak gwiazdy na niebie…” (Filipian 2:13-15)
„Koniec wszystkich rzeczy jest bliski. Dlatego czuwajcie i bądźcie trzeźwego umysłu, abyście mogli się modlić. Przede wszystkim zaś miłujcie się wzajemnie głęboko, ponieważ miłość zakrywa wiele grzechów. Ofiarujcie sobie nawzajem gościnę bez narzekania. Każdy z was niech używa tego daru, który otrzymał, aby służyć innym, jako wierny szafarz łaski Bożej w jej różnych formach. Jeśli ktoś przemawia, powinien to czynić jako ten, który mówi samymi słowami Boga. Jeśli ktoś służy, niech czyni to z taką mocą, jakiej dostarcza Bóg, aby we wszystkim był chwalony Bóg przez Jezusa Chrystusa. Jemu niech będzie chwała i moc na wieki wieków. Amen” (1 Piotra 4:7-11).
Kredka zaczyna swoje życie jasna i świeża. Nawet ładnie pachnie. W miarę jak kredka wykonuje swoją zamierzoną pracę, zmienia się. Punkt zużywa się; obija się, a nawet łamie. Czasami jest ponownie przerabiana w temperówce. Etykieta może się wytrzeć lub nawet zaginąć. W końcu kończy się w tym wielkim koszu złamanych kredek.
Miałem pudełko po butach, które było pełne po brzegi zużytych kawałków kredek. Niektóre z nich się połamały, a wszystkie miały na sobie plamki innych kolorów. Ale uwielbiałam to pudełko, bo kredki były wciąż przydatne i przynosiły mi radość. Nadałam nawet imiona niektórym „specjalnym” kredkom w moim pudełku.
Bóg wzywa nas po imieniu. On nas zna i pielęgnuje. Zna wszystkie nasze blizny i złamania i ceni nas. Czasami zmienia nas w to, co wydaje się w tym czasie jak temperówka do kredek. On wie, że jesteśmy niestety nieskuteczni, jeśli nie mamy Jego mocy, Jego siły i Jego kierunku. On pragnie, abyśmy pamiętali o naszej zależności od Niego i rozkoszuje się nami, kiedy polegamy na Jego mocy i sile, aby czynić dobre uczynki, które On dla nas zamierzył.