Luke Skywalker był wielokrotnie kuszony przez ciemność, jednak nigdy nie przeszedł na ciemną stronę Mocy – przynajmniej nie w kanonie Gwiezdnych Wojen. Przez cały czas trwania Gwiezdnych wojen i Imperium kontratakuje, Luke uczył się jasnej strony Mocy od Obi-Wana Kenobiego i Yody, ale gdy przyszedł czas na konfrontację z ojcem w Powrocie Jedi (na jego drugi pojedynek z Lordem Sithów), przez krótką chwilę rozważał użycie ciemnej strony Mocy.
Lucasfilm wyraźnie wiedział, z czym się droczy, gdy Luke został pokazany ubrany na czarno i stał obok Dartha Vadera w materiałach promocyjnych Powrotu Jedi. Jednak pomimo prób Vadera i Imperatora Palpatine’a, by przeciągnąć Luke’a na ciemną stronę, Rycerzowi Jedi udało się nie tylko uratować ojca, ale także pokonać Imperium. Dopiero podczas szkolenia swojego siostrzeńca, Bena Solo, został ponownie skuszony przez ciemną stronę – tym razem, by zabić własne ciało i krew. Chociaż tego nie zrobił, został jednak uwiedziony przez ciemną stronę.
Kiedy oryginalna trylogia Gwiezdnych Wojen zbliżała się do końca, Mark Hamill wierzył, że Luke zwróci się ku ciemnej stronie Mocy, choć tymczasowo, tylko po to, by ostatecznie zwyciężyło światło. Jednakże, według Hamilla, George Lucas nie zgodził się z tym pomysłem tylko dlatego, że byłby on zbyt mroczny. Po tym wszystkim, filmy Star Wars są przede wszystkim przeznaczone dla dzieci – przynajmniej tak Lucas to widział, gdy był jeszcze u władzy (via THR).
Lucas nie chcąc zgłębiać mrocznych tematów otaczających pokusę Luke’a ma sens z jego perspektywy, ale istnieje potencjalnie in-universe powód, dla którego Luke Skywalker zawsze zbaczał z ciemnej strony Mocy. Biorąc pod uwagę, że nigdy nie był przyciągnięty konkretnie do jednej ze stron spektrum, wydaje się, że Luke naprawdę jest tym, co potocznie nazywa się szarym Jedi; używa zarówno jasnej, jak i ciemnej strony Mocy, zachowując równowagę w sobie. Nigdy nie przeszedł na ciemną stronę, bo nie miał ku temu powodu. Dla niego używanie tylko jasnej strony Mocy mogłoby prowadzić do pychy, która jest tym, co doprowadziło do upadku Zakonu Jedi przed Wiekiem Imperium.
Pomysł, że w Gwiezdnych Wojnach istnieją szarzy Jedi, jest koncepcją, która zyskuje trakcję wśród fanów, szczególnie ze względu na własną podróż Rey w trylogii sequeli – okiełznanie mocy, które zazwyczaj reprezentowały jasną i ciemną stronę. Plus, posiadanie żółtego miecza świetlnego jest reprezentatywne dla jej chęci do linii obu stron. Luke po prostu dotarł tam pierwszy. Warto jednak zauważyć, że Luke przeszedł na ciemną stronę w Expanded Universe/Legends, ale ponieważ tamte historie nie są już kanonem, jego reputacja jako agenta równowagi pozostaje niezagrożona.