(Beautiful cover photos courtesy of A Beautiful Moment Photography)
Więc, jeśli masz „Oohrah, I love the Marine Corps” kinda day, schowaj to na jeden z tych „I never wanna hear that stinkin’ Marine Corps Hymn as long as I live” kinda days. 'Cause I promise, one might be right around the corner.
And if you can’t find something to laugh about, you might be that woman on the news in your curlers and slippers who was found in Wal-Mart ranting about civilians that just don’t understand. Zależy mi na tobie… Nie chcę, żebyś zawstydzała swoje dzieci w telewizji.
Więc bez dalszej zwłoki, moje 10 największych zalet bycia małżonką w Korpusie Piechoty Morskiej…
10) Piękne szkło!
Jeśli masz zamiar poślubić Marine, proszę przeczytaj to zanim zarejestrujesz się na swoją porcelanę. Nie trać czasu na oglądanie wymyślnych szklanych naczyń, aby serwować mieszane drinki z przyjaciółmi. Po pierwsze, większość Marines woli puszkę lub kubek Dixie. Ale co ważniejsze, po pierwszych kilku Marine Corps Balls, będziesz miał cały zestaw fajnych wyrobów szklanych upamiętniających różne lata urodzin USMC.
Po 10 latach Marine Corps Balls, będziesz pić z nich przy kolacji. Po 20 latach Balów Korpusu Piechoty Morskiej będziesz je dawał jako prezenty świąteczne. Więc zarejestruj się na coś użytecznego, jak twoje ulubione zasłony w różnych kształtach i rozmiarach… gwarantowane, że będą pasować do każdego mieszkania w bazie, do którego się wprowadzisz.
9) Tani kurczak!
Gdy wszyscy twoi cywilni przyjaciele płacą $4.00 za funt za piersi z kurczaka w sklepie spożywczym, ty dostajesz paczkę piersi z kurczaka, które właśnie zostały zredukowane do 20 centów za funt w kantynie!
Moje serce bije trochę szybciej, gdy pomyślę o 20 skrzynkach dziecięcego szamponu Suave, które kupiłem na wyprzedaży dwa lata temu. Każda butelka kosztowała jakieś 40 centów. Więc każdy w domu, w tym pies pachnie, jak Strikin Strawberry! (Uwaga: TMO nie przeniesie dla Ciebie 20 skrzynek szamponu, więc rób to tylko na początku trasy na nowym stanowisku.)
8) ZAMÓWIENIA!
Nienawidzisz psa swojego sąsiada, który szczeka o każdej porze nocy? Gardzisz faktem, że w Twoim mieście jest więcej salonów tatuażu niż dobrych restauracji? Czy masz już dość tej jednej naprawdę irytującej mamy z PTO, która wydaje się być idealna i zawsze przysyła profesjonalnie zapakowane kosze prezentów za 500 dolarów na Dzień Docenienia Nauczyciela?
Nie lękaj się, moja droga!
Korpus Piechoty Morskiej nie chce, abyś musiała cierpieć przez te wszystkie rzeczy dłużej niż… och, powiedzmy trzy lub cztery lata.
Zanim się zorientujesz, twój Marine wróci do domu i powie te słynne trzy słowa: „Mamy rozkazy”. A ty będziesz mógł pożegnać się z tym posterunkiem służbowym i rozpocząć nową przygodę.
Nie martw się. Do czasu, gdy Korpus Piechoty Morskiej zdecyduje się przenieść was Z POWROTEM do tej bazy za trzy lata, prawdopodobnie będzie tam co najmniej jedna nowa restauracja i ta mama z PTO też się przeniesie.
7) Obowiązkowe Miesiące Miodowe!
Wszyscy wiemy, że Korpus lubi wydawać obowiązkowe zabawy dla naszych Marines. Ale jedną z moich ulubionych części bycia małżonkiem Marynarza jest obowiązkowy miesiąc miodowy.
Dzięki naszemu częstemu rozkładowi służby, są tacy małżonkowie, którzy mogą powitać swojego żołnierza w domu przynajmniej raz w roku. Po tym, jak nie byliście razem przez siedem lub osiem miesięcy, wszystkie te rzeczy, które denerwują cię w twoim mężu, wydają się znowu urocze… tak jak wtedy, gdy byliście świeżo poślubieni.
Do czasu, gdy zacznie działać ci na nerwy, będzie przygotowywał się do kolejnego rozmieszczenia. I tak, powroty do domu mogą być trochę przytłaczające… ale człowieku, o człowieku, jest coś do powiedzenia na temat uwagi (i miłości małżeńskiej), którą otrzymasz od swojego Marine po tym, jak będzie spał w piasku obok śmierdzących mężczyzn przez siedem miesięcy!
6) Bye, Bye Nuda!
Jako małżonek Marine, jest jedna rzecz na pewno… nigdy, przenigdy nie będziesz się nudził w swoim domu. Nawet jeśli będziecie na jednym stanowisku służbowym przez cztery lata, nie oznacza to, że zostaniecie w jednym domu. Możesz zacząć od mieszkania w bazie, a potem zdecydować się na przeprowadzkę poza bazę.
A ludzie, którzy wynajęli dom obok ciebie, zostaną przejęci i będziesz musiała przenieść się do domu rodziców na sześć tygodni z rocznym dzieckiem, podczas gdy twój mąż będzie w Hiszpanii.
Albo możesz przenieść się na Florydę w samą porę na sezon huraganów, dostać ogromną dziurę w dachu podczas Iwana i musieć przenieść się do bazy mieszkaniowej – tylko po to, aby rok później zdać sobie sprawę, że szkoły śmierdzą w tej okolicy, a twoja córka zaczyna przedszkole, więc przenosisz się do miasta.
Śmiejesz się, ale to wszystko przytrafiło się naszej rodzinie. Byliśmy w naszym obecnym domu przez dwa i pół roku i już czuję, jak te białe ściany zamykają się na mnie. Może będę musiała kupić wszystkie nowe meble… albo wyburzyć kilka ścian, czy coś.
Page: 1 2