Jay Moriarity jest pierwszą legendą surfingu XXI wieku. Jego życie zostało gwałtownie przerwane w wieku 22 lat, ale jego dziedzictwo będzie inspirować wiele pokoleń w przyszłości.
James Michael Moriarity urodził się 16 czerwca 1978 r. w Augusta, Georgia.
Jego rodzice – Doug i Christy – przenieśli się do Santa Cruz w Kalifornii, gdy Jay był jeszcze dzieckiem. Grom zaczął jeździć na swoich pierwszych falach w wieku 9 lat, w Sewer Peak.
Jay szybko opanował sztukę surfingu we wszystkich jej formach i odmianach. Stał się płodnym longboardzistą, wytrawnym specjalistą od shortboardów, ale także silnym paddlerem i pływakiem.
Jako nastolatek, niebieskooki surfer rozwinął obsesję na punkcie wielkich fal, a w szczególności na punkcie surf break – Mavericks, zimnowodnego szczytu położonego u wybrzeży Pillar Point, w Half Moon Bay.
„Pamiętam, że podsłuchałem rozmowę między Frosty’m i Terrym Simmsem. Rozmawiali o dużych falach, a Frosty mówił o Mavericks. Od tego dnia, po prostu całkiem dużo oszalałem na jego punkcie,” wyjaśnił Jay Moriarity.
„Zawsze próbowałem dowiedzieć się, gdzie to było. Każdego dnia tylko o tym mogłem mówić, a nawet nie surfowałem w tym miejscu, ani go nie widziałem.”
„Frosty” Hesson: A Mentor and Friend
Po spotkaniu swojego mentora Ricka „Frosty’ego” Hessona, Jay Moriarity wyruszył w fizyczną, mentalną i duchową podróż treningową, która miała go przygotować do ostatecznego wyzwania surfingowego.
Miał tylko 13 lat; Hesson miał 45. Dwuletni program treningowy zaprojektowany przez Ricka był trudny. Obejmował na przykład napisanie 55 esejów, czyli w sumie 330 stron, na różne tematy.
Moriarity nauczył się także sztuki wizualizacji, przepłynął setki mil i wiosłował setki godzin na otwartym oceanie w Monterey Bay.
„Frosty” Hesson chciał się upewnić, że Jay robi wszystko, co może, aby skutecznie stawić czoła takiej fali jak Mavericks. Nastolatek również biegał, jeździł na rowerze, żeglował, łowił ryby i grał w siatkówkę plażową.
1 kwietnia 1994 roku Hesson i Moriarity napisali razem swoją historię.
W wieku 15 lat, po przestudiowaniu i przeanalizowaniu Mavericks ze wszystkich możliwych perspektyw, Jay zadebiutował na arenie surfingu na wielkiej fali. Jego pierwsza próba w Mavericks była wielką falą mierzoną między 15 a 18 stóp.
„Czułem się, jakbym wspiął się na Mount Everest lub zdobył złoty medal na olimpiadzie”, stwierdził Jay Moriarity w czasie.
„Naprawdę nie można tego wyjaśnić. Dwa lata wcześniej, pracowałem do tego, i to było coś w rodzaju spełnienia marzeń. Po prostu chce się krzyczeć. To najlepsze uczucie w życiu.”
Ale jego najbłyskotliwiejszy moment w Mavericks przyszedłby tylko kilka osiem miesięcy później, kilka dni przed Christmas.
Dnia 19 grudnia 1994, Jay obudził się wcześnie, załadował pickupa swojej matki z dwoma 10-stopowymi deskami surfingowymi i wystartował do Mavericks. Kiedy przybył, zobaczył fotografów i kolegów jeźdźców fali. To było wielkie tam.
Wiatr wiał silny, i Moriarity wiedział, że musi pozostać niski, aby przejść przez to. Jay wiosłował i wybrał tę jedyną. Jednak, gdy próbował spaść w przepaść, został złapany w wargę przez przybrzeżny wiatr i spadł 40 stóp w głąb płaskowyżu.
Ten niezapomniany moment Mavericks, nazwany „Żelaznym Krzyżem”, został uchwycony przez fotografa Boba Barboura. Spektakularny wipeout skończył się na okładce maj 1995 wydanie magazynu Surfer.
Despite wszystkie uwagi dostał od mediów i fanów surfingu, Jay pozostał wierny sobie. Nadal surfował i szerzył stoke poprzez O’Neill Surf Academy.
„To sztuka, przez sposób, w jaki możesz wyrazić siebie na fali. Jest to sport, ponieważ można konkurować z nim, a to jest duchowe, ponieważ jest to tylko ty i Matka Natura. Dla mnie, to jest bardzo duchowe,” Jay Moriarity raz powiedział o surfing.
Jay poślubił swoją długoletnią dziewczynę, Kim, w 2000 roku. Była o dwa lata starsza i była z nim od czasów mentoringu z „Frosty” Hesson.
The Last Ride
Młody szaraczek surfował swoją ostatnią falę w Mavericks 19 stycznia 2001 roku. I to był jeden z jego najlepszych przejazdów, zbyt – głęboki, niebezpieczny przejazd na monstrualnej rurce świadkiem pionier Mavericks Jeff Clark i Mike Gerhardt.
Śmiałek z Santa Cruz był również gotowy, aby stać się zawodowym strażakiem. Zdał EMT Entrance Examination w Cabrillo College, a jego życie dopiero się zaczynało.
Ale przełom wieków przyniósł katastrofę dla tych, którzy kochali surfing i podziwiali Jaya.
Moriarity zmarł 15 czerwca 2001 roku, dzień przed ukończeniem 23 lat. On był wolny nurkowanie w Oceanie Indyjskim, u wybrzeży wyspy Lohifushi w ciepłych wodach Malediwów, szkolenia jego breath-hold dla magicznej fali, która dostała go w big wave surfing.
Nie wiadomo dokładnie, co się stało, ale tragiczne wieści rozprzestrzenił się stosunkowo szybko w pierwszych dniach internetowych. Kalifornia surferzy byli zszokowani; Jay przyjaciele i rodzina nie mogli uwierzyć w to, co słyszeli i czytali.
Jay Moriarity nie był już fizycznie z nami. Prochy bohatera i legendy Północnej Kalifornii zostały rozsypane w Pleasure Point i Mavericks.
Santa Cruz nigdy nie otrząsnęła się po stracie Jaya, ale lokalni surferzy upewnili się, że jego życie było przykładem dla wszystkich i napisali na ścianie „Żyj jak Jay”. Co to znaczy? Bądź wierny sobie.
Można znaleźć więcej o życiu Jay Moriarity w książkach „Making Mavericks,” i „Surfing Mavericks: The Unofficial Biography of Jay Moriarity,” oraz w filmie „Chasing Mavericks.”
Aby uzyskać dogłębne spojrzenie na ikonę północnej Kalifornii – break big wave, zdobądź „Inside Maverick’s: Portrait of a Monster Wave.”
.