Słodka dziewczyno, wiem, że wygląda na to, że on cię kocha. I może, w jakiś sposób, wierzy, że tak jest. Być może sprawiasz, że czuje rzeczy, których inni nie czują. Być może w jego umyśle, sprawiasz, że jest naprawdę szczęśliwy. Może w najlepsze dni myśli, że chce cię tylko na resztę życia. Wiem, że żyjesz dla tych dni – tych, w których czujesz się tak, jakbyś była tylko ty i on, a świat zewnętrzny po prostu znika. Dni, w których trzyma Cię za rękę, a Ty dzielisz się śmiechem i pocałunkami na kanapie i myślisz „nic na świecie nie może być lepsze niż to”. Wiem, że żyjesz dla tych chwil, bo mój Boże, to wydaje się tak oczywiste, że on cię kocha.
Ale potem są inne dni. Te, w których wyrażasz swoje uczucia w jakiejś sprawie, a on cię lekceważy, sprawiając, że czujesz się gorsza, gdy on wyraża swoją własną opinię. Dni, w których próbujesz nawiązać z nim rozmowę, ale jego oczy i umysł są skupione gdzie indziej. Dni, w których zauważysz, że na jego telefonie znów pojawił się flirtujący tekst, a kiedy wyrazisz swoje obawy na ten temat, odrzuca cię – tak jakbyś była w jakiś sposób złym facetem, który zakłada, że kiedykolwiek byłby ci niewierny. Dni, w których prosi cię o zrobienie czegoś, co sprawia, że czujesz się niekomfortowo, a ty mówisz mu „nie”, on sprawia, że czujesz się winna lub nadal naciska, abyś zmieniła zdanie, dopóki się nie poddasz. Te dni wydają się pojawiać częściej, niż chcesz to przyznać, ale wypierasz je. Próbujesz zablokować je w swoim umyśle, mając nadzieję, że jutro jest jeden z tych dobrych, jeden z tych dni, w których wiesz, że on cię kocha.
Darling, posłuchaj mnie – jeśli on cię nie szanuje, nie kocha cię.
Szanować kogoś to słuchać jego opinii i widzieć je jako ważne, nawet jeśli się z nimi nie zgadzasz. Słuchać, kiedy osoba mówi „nie” i akceptować to. To branie pod uwagę uczuć danej osoby w swoich myślach i działaniach, i wybieranie, aby nie robić rzeczy, które ją zranią. To decydowanie się na słuchanie, kiedy nie zawsze ma się na to ochotę. To wybór, by pozostać wiernym osobie, której się otwarcie poświęciłeś, ponieważ obiecałeś, że to zrobisz.
Ale zbyt często, w poszukiwaniu miłości, pozwalamy innym rzeczom zejść na drugi plan.
Powiedziano nam, że miłość to kompromis, i rzeczywiście tak jest. Jednak mamy tendencję do chodzenia na kompromisy w niewłaściwych sprawach, ponieważ mamy nadzieję, że ta osoba, która stoi przed nami, jest tą właściwą.
A więc bierzemy to na siebie i gryziemy się w język, kiedy sprawiają, że czujemy się mniejsi niż jesteśmy w rzeczywistości. Konsekwentnie kładziemy się i odkładamy na bok czerwone flagi, ponieważ oni nas kochają, a przynajmniej tak się wydaje. W jakiś pusty, every-now-and-again, kiedy to jest wygodne rodzaj sposobu.
Ale pozwól mi powiedzieć, że to nie jest miłość. Zasługujesz na jego szacunek tak samo jak na jego miłość, jeśli nie nawet bardziej. Jesteś tak niesamowitą kobietą – wypełnioną marzeniami, dobrocią i siłą przekraczającą najśmielsze marzenia kogokolwiek. Jesteś bardziej niż godna szacunku, zwłaszcza jeśli jesteś mu tak oddana i zrobiłabyś dla niego wszystko – a wiem, że tak byś zrobiła. Nie zasługujesz na to, żeby czuć się kochaną i szanowaną tylko przez kilka dni, tylko po to, żeby budować się na nowo po tym, jak on cię zniszczył przez wszystkie inne. Mój Boże, ty piękna dziewczyno, jesteś warta o wiele więcej niż to. Jesteś warta tego, by przenosić góry i przekraczać rzeki tylko po to, by być z tobą. Jesteś warta lojalności, uwagi i współczucia, warta oddania, które przewyższa wszystko, co kiedykolwiek znałaś.
Więc nie poświęcaj siebie, swojej wartości, swojego rozsądku i swojego szacunku, wszystko w imię trzymania się kogoś, kto wydaje się kochać cię tylko czasami.
Wiedz, że jesteś warta jego szacunku, tak samo jak jesteś warta miłości. Proszę, przestań wierzyć, że musisz poświęcić jedno, aby zdobyć drugie. Wiedz, że jest różnica między kimś, kto naprawdę cię kocha, a kimś, kto tylko się wydaje.
Proszę, zacznij szanować siebie na tyle, by znać różnicę.