Carlos Santana jest jednym z najsłynniejszych gitarzystów, którzy kiedykolwiek żyli. Jest również jednym z najbardziej ukochanych latynoskich muzyków rockowych wszech czasów. Był jednym z wielu legendarnych aktów, które wystąpiły na Woodstock.

Częścią powodu, dla którego występ Santany na Woodstock jest tak sławny, jest historia, która się za nim kryje. Santana faktycznie wierzył, że gitara, na której grał była wężem. Oto jak doszedł do tego urojonego wniosku.

Carlos Santana i David Brown | Tucker Ransom/Getty Images

Wypadek, który doprowadził do tego, że Carlos Santana zagrał na 'elektrycznym wężu’

Woodstock był definiującym momentem lat 60-tych. Pozostaje on jednym z najsłynniejszych festiwali muzycznych w historii. Festiwal jest znany z wielkich występów. Jest również niesławny z powodu szalejącego używania narkotyków.

W wywiadzie z 1989 roku dla Rolling Stone, Santana omówił swoją decyzję o zażywaniu narkotyków przed występem na Woodstock. „Kiedy pierwszy raz tam dotarliśmy, około jedenastej rano, powiedzieli nam, że nie będziemy występować do ósmej. Więc powiedziałem, 'Hej, myślę, że wezmę trochę psychodelików, a zanim zejdę, będzie już czas, żeby wyjść na scenę i będę się czuł dobrze.’ Ale kiedy szczytowałem około godziny drugiej, ktoś powiedział, 'Jeśli nie pójdziesz teraz, nie pójdziesz dalej.'”

Z tego powodu Santana wyszedł na scenę będąc na haju. Według książki Carlos Santana: A Biography, kiedy Santana był na scenie, myślał, że jego gitara jest wężem, którego musi kontrolować. To powodowało, że robił dziwne miny podczas występów ze swoim zespołem.

Santana wykonujący „Evil Ways” na Woodstock

RELATED: The John Lennon Song That’s 'the Grown-Up Version’ of a Beatles Classic

Książka Carlos Santana mówi, że Santana oglądał później ten występ w telewizji. Miał wrażenie, że patrzy na zupełnie inną osobę. Powiedział też, że „wąż”, na którym rzekomo grał, był „elektrycznym wężem” – cokolwiek to znaczy!

Jak Carlos Santana czuł się po tym występie i jak zmienił on jego karierę

Ostatnią piosenką w secie Santany był instrumentalny utwór o nazwie „Soul Sacrifice.” Do czasu zagrania tego utworu, Santana czuł, że efekty działania narkotyku już się wyczerpały. Pomimo szaleństwa, jakie towarzyszyło jego występowi na Woodstock, Santana nadal cieszył się, że tam był.

Carlos Santana i David Brown | Tucker Ransom/Hulton Archive/Getty Images

RELATED: The Chuck Berry Song That Inspired the Rolling Stones’ '(I Can’t Get No) Satisfaction’

Powiedział The New York Times „Wiem, że ludzie mówią, 'Santana wziął za dużo kwasu.’ Cóż, może nie wziąłeś żadnego w ogóle!”. Widzicie czym to jest. Ja widzę to, co może być i powinno być, czyli to, jak się czuliśmy, kiedy upadł mur berliński, albo kiedy Mandela został uwolniony. O to właśnie chodziło w Woodstock: zbiorowa świadomość, wspólność, jedność, harmonia, świętowanie.”

Santana z pewnością cieszył się z bycia na Woodstock. Oprócz zabawy, którą miał, gdy tam był, jego obecność na festiwalu była dobrym posunięciem w karierze. Pomogło mu to stać się wielką gwiazdą. Występ stał się sławny z powodu anegdoty – jednej z najbardziej znanych historii z kariery Santany.

RELATED: John Lennon Was Sometimes 'Embarrassed’ by an Album Ringo Starr Loved Making

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.