By Walter W. Woodward for Connecticut Explored

Of all the Connecticans who have left their mark in distant places, perhaps none made a more lasting-or more controversial-impression than Hiram Bingham III.

Urodzony w 1875 roku, ten potomek dwóch pokoleń misjonarzy z Nowej Anglii na Hawajach osiągnął wiele w ciągu swoich 81 lat. Był odkrywcą, autorem bestsellerów, autorytetem w dziedzinie aeronautyki, profesorem Yale i politykiem, który pełnił funkcję porucznika gubernatora Connecticut, gubernatora i senatora Stanów Zjednoczonych. Ale osiągnięciem, za które Hiram Bingham III zawsze będzie najbardziej pamiętany – i krytykowany – jest jego naukowe odkrycie Machu Picchu, „zaginionego” miasta Inków, które wywołało stulecie sporów między Peru a Yale o repatriację inkaskich artefaktów Binghama.

Bingham „odkrywa” Machu Picchu

Hiram Bingham w pobliżu Machu Picchu, wczesne lata 1900

Jego rodzice zamierzali, aby przystojny, wykształcony w Yale, wysoki na sześć stóp i cztery cale Bingham kontynuował rodzinny handel i pracował jako misjonarz w Chinach. Jego małżeństwo w 1900 roku z dziedziczką Tiffany’ego, Alfredą Mitchell, zapewniło mu jednak inne, pożądane opcje. Uwolniony od konieczności znalezienia pracy, Bingham starał się o doktorat na Harvardzie z historii Ameryki Południowej, co pośrednio doprowadziło go do wyprawy w peruwiańskie Andy w 1911 roku. Tam, na wysokości prawie 8000 stóp, natknął się na gruntownie zarośnięte, ale lokalnie znane arcydzieło architektury Inków. To „odkrycie” z 1911 roku oraz powrotna ekspedycja do Machu Picchu z 1912 roku, finansowana przez Yale i pierwszy grant archeologiczny National Geographic Society, doprowadziły do przekazania do badań w Yale 5 415 partii artefaktów, w tym kości około 173 osób. Równie znaczące było ponad 200 oszałamiających fotografii, które Bingham zrobił „zaginionemu” miastu, a które wypełniły cały numer National Geographic w 1913 roku i uczyniły Machu Picchu i Binghama międzynarodowymi celebrytami.

Kontrowersje wokół artefaktów Inków

Od początku jednak Bingham i jego wyczyny przyciągały krytykę. Peru rościło sobie prawo własności do odzyskanych artefaktów jeszcze przed ich przekazaniem do Yale i niemal natychmiast zażądało od uniwersytetu ich zwrotu. Sam Bingham był krytykowany za agresywną autopromocję, brak uznania dla tych, których informacje mu pomogły, i unikanie faktu, że „zaginione” miasto tak naprawdę nigdy nie zostało utracone. Na swoją korzyść, Bingham nigdy nie twierdził, że był pierwszym w Machu Picchu, tylko pierwszym, który zrozumiał jego historyczne znaczenie.

Gorzki spór o artefakty między Peru a Yale trwał prawie 100 lat. Jednak po zawarciu porozumienia w listopadzie 2010 roku, zwrot artefaktów do Peru został zakończony w maju 2012 roku. Osobista krytyka Binghama okazała się tak silna, że w 1915 roku całkowicie zrezygnował z eksploracji, zwracając się najpierw ku lotnictwu, a potem ku polityce. W 1917 roku zdobył licencję pilota i jako podpułkownik armii dowodził największym ośrodkiem szkoleniowym lotnictwa aliantów we Francji podczas I wojny światowej.

Eksplorator stał się politykiem

Po wojnie Bingham zajął się polityką. Ulubieniec republikanów, został porucznikiem gubernatora Connecticut w 1922 roku, a dwa lata później wybrano go na gubernatora. Zanim jednak został zaprzysiężony, amerykański senator Frank Brandegee popełnił samobójstwo, a Bingham został wezwany do ubiegania się o wakujące miejsce, które zdobył w specjalnych wyborach. W rezultacie porucznik Bingham został zaprzysiężony na gubernatora 7 stycznia 1925 roku, poszedł na bal inauguracyjny i zrezygnował z funkcji senatora, a wszystko to tego samego dnia. Bingham służył jako orędownik lotnictwa w Senacie USA do 1933 roku, dokonując takich godnych uwagi wyczynów, jak lądowanie sterowca na stopniach Kapitolu i latanie autogiro (samolot ze śmigłem i wirnikiem w stylu helikoptera) do gry w golfa.

Remembering Hiram Bingham

Photograph by Hiram Bingham of the Sacred Plaza at Machu Picchu, Peru, ca. 1918 – Western History/Genealogy Department, Denver Public Library

Bingham zawsze wierzył, że rzeczą, za którą zostanie zapamiętany, będzie Machu Picchu. Jego bestseller z 1948 roku Lost City of the Incas pomógł uczynić to pewnikiem. Na jej podstawie w 1954 roku Charlton Heston nakręcił film Sekret Inków, który z kolei posłużył za wzór dla filmów z połowy lat 80. o fikcyjnym archeologu Indianie Jonesie.

Dzisiaj, ponad 100 lat po ponownym odkryciu Machu Picchu, turyści jadą do miejsca wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO autostradą Hirama Binghama lub jadą tam luksusowym pociągiem Hirama Binghama. Obie te rzeczy świadczą o tym, że nawet krytycy Binghama dostrzegają, że dokonał on wiele zarówno dla archeologii jak i dla Peru. Wraz z zakończonym w 2012 roku powrotem do Peru artefaktów, które Bingham przywiózł do Connecticut, być może scena będzie ustawiona dla jeszcze większego uznania pamiętnych osiągnięć tego Connecticutczyka za granicą.

Walter Woodward jest historykiem stanu Connecticut.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.