SPOILER ALERT: Historia zawiera szczegóły dotyczące finałowego odcinka sezonu Outlander. You have been warned!
The season five finale of Starz Outlander zakończyła się na dobrej nucie, rodzaj z. Dzisiejszy odcinek, który został zatytułowany Never My Love, został napisany przez showrunnera Matthew B. Robertsa i Toni Graphia, a wyreżyserował go Jamie Payne.
Finał otwiera Claire (Caitriona Balfe), która została wzięta do niewoli przez Lionela Browna (Ned Dennehy) i jego ludzi po tym, jak Lionel odkrył, że Claire używała przebrania dr Rawlingsa do publikowania artykułów z innowacyjnymi poradami medycznymi dla ludzi z Ridge i oskarża Claire o „szerzenie niebezpiecznych idei”. Claire desperacko próbuje uciec, ale jest związany i pobity przez Lionel’s men.
W czasie niewoli, Claire spotyka innego podróżnika w czasie o nazwie Wendigo Donner i obiecuje mu powrót do swojego czasu, jeśli może ją uratować. Niestety, Wendigo tylko zapewnia niewielką pomoc, jak on boi się konsekwencji swoich działań. Sprawy przybierają mroczny obrót, gdy Lionel i jego ludzie zakładają obóz. Claire, zakneblowana i przywiązana do drzewa, jest brutalnie napastowana seksualnie przez kilku mężczyzn, w tym Lionela.
Aby odciąć się od napaści, Claire ucieka psychicznie we śnie – widząc to, co wydaje się być wersją z lat 70-tych jej bliskiej rodziny, która zbiera się na kolację z okazji Święta Dziękczynienia.
Międzyczasie okazuje się, że podczas gdy Roger (Richard Rankin), Brianna (Sophie Skelton) i Jemmy podróżował przez kamienie, myśleli o „domu” i znaleźć się w 1770s raz jeszcze. Jak Mackenzies i Młody Ian (John Bell) dotrzeć do dużego domu, zauważają, że krzyż został zapalony, co jest wskazaniem na kłopoty. Jamie (Sam Heughan) wypełnia je w ostatnich wydarzeniach i Roger i Ian towarzyszyć mu odzyskać Claire i przeprowadzić atak na obozie Lionela. Jamie i spółka są w stanie pokonać Claire porywaczy i zaokrąglić pozostałych przy życiu dla Claire, aby mieć jej zemsty na ludzi, że brutalnie zaatakował. Claire decyduje się honorować jej przysięgę, aby nie brać life.
Not w stanie wskazać, który z mężczyzn uczestniczył w gwałcie zbiorowym, Jamie ma wszystkie pozostałe mężczyźni zabici, ale oszczędza Lionel życie do przesłuchania. Podczas gdy w drodze powrotnej na grzbiet, Claire dowiaduje się, że Marsali (Lauren Lyle) i jej dziecko przeżyli poprzednią zasadzkę, a Wendigo nigdzie nie można znaleźć. Claire, widocznie wstrząśnięta i mocno posiniaczona, demonstruje potężny pokaz odporności, oświadczając: „Powinnam być przez to zdruzgotana. Cóż, nie będę.”
Gdzie indziej, Roger i Bree są osiedlając się na noc z Roger niosąc ciężar winy za to, co zrobił podczas ratowania Claire. On zmaga się wyznać Bree, że zabił człowieka i kwestionuje jego moralność.
Następnego ranka, Claire jest w gabinecie z Lionelem, który jest związany na stole i błaga o litość nad jego życiem, które prawie popycha Claire porzucić jej przysięgę. Nie pokazując wdzięczność za miłosierdzie został podany, Lionel kontynuuje z jego antagonistycznych uwag i kończy się coraz śmiertelny zastrzyk z Marsali.
Po odkryciu, co Marsali zrobił, Jamie bierze ciało Lionela z powrotem do swojego brata, Richard, biorąc odpowiedzialność za Lionela zabijania. Po przyznaniu, że jego brat „zebrał to, co zasiał” i że Jamie zrobił to, co musiał zrobić, Richard obiecuje odwet, gdy nadejdzie czas.
To nie jest jedyne niebezpieczeństwo, o które Jamie musi się martwić. Odcinek kończy się z powrotem na Ridge, gdzie rodzina Fraser cieszy się spokojną chwilą, coś, co zapowiada Claire nie potrwa długo. Ona złowieszczo zauważa, „kto wie, jak długo jeszcze będziemy mieć ten spokój wiedząc, co nadchodzi,” odnosząc się do zbliżającej się rewolucji amerykańskiej.
Claire i Jamie akcji czuły moment owinięty w ramionach siebie, gdzie Claire, kwestionując jej odwagę, mówi Jamie, że czuje się bezpiecznie, a następnie scena zanika do czerni.
Seria ma powrócić na szósty sezon i podczas gdy sezon piąty obejmował niektóre z wydarzeń, które miały miejsce w szóstej książce w serii Outlander Diany Gabaldon zatytułowanej, A Breath of Snow and Ashes, producent wykonawczy i showrunner Matthew B Roberts powiedział Deadline, że „w tej chwili sezon 6 obejmuje książkę 6.”
„Ale, podobnie jak w poprzednich sezonach, zawsze patrzymy do przodu i za siebie, aby zobaczyć, czy jest jakiś sposób, aby dodać w czymś, co przegapiliśmy lub podnieść przyszły bit, który może być odpowiedni dla nadchodzącego sezonu, dodał. Roberts dokuczał, że „sezon szósty przybliża nas do Wojny Rewolucyjnej, a Jamie i Claire napotkają nową grupę osadników w i wokół Fraser’s Ridge.”
Obaj Ronald D. Moore i Jeffrey Hirsch potwierdzili rozmowy o spin-offie. Jeśli chodzi o to, czym będzie kolejna interakcja Outlandera, szczegóły wciąż są dopracowywane.
„To trwająca dyskusja, ale nic nie jest jeszcze ustalone w kamieniu, jak na razie, powiedział Roberts. „To niesamowite, jak pasja publiczności do tych postaci i tej historii wzrosła w ciągu sezonów; chcielibyśmy znaleźć sposób, aby nadal nagradzać lojalność naszych fanów.”
Były pogłoski o spinoff z popularną postacią, Lord John Grey, który jest również punktem centralnym serii krótkich opowiadań napisanych przez Dianę Gabaldon. „Nigdy nie wiadomo, gdzie Lord John Grey może pojawić się następny,” powiedział Roberts.
Speaking do długowieczności serii, Roberts jest nadzieja na więcej sezonów przeszłości sześć. „Diana wciąż pisze tę historię, więc chcielibyśmy kontynuować tworzenie serialu tak długo, jak fani będą chcieli oglądać.”
Deadline rozmawiał również z gwiazdą Sophie Skelton, która opowiedziała o swojej podróży w tym sezonie i o tym, co czeka jej postać Brianny w nadchodzącym sezonie 6.
DEADLINE: Jak opisałabyś podróż swojej postaci Bree w tym sezonie, a także, swoją podróż w sezonie piątym?
SOPHIE SKELTON: Zawsze mówiłam, że sezon czwarty był tym, na który byłam naprawdę podekscytowana, ponieważ czuję, że zdecydowanie w książkach, a nawet głównie w scenariuszach, czuję, że to właśnie tam Brianna naprawdę staje się postacią, którą zawsze kochałam i chciałam grać. Oczywiście, kiedy poznajemy ją w drugim sezonie, zmaga się z wieloma problemami. Jej tata właśnie umarł, nie dogaduje się z mamą, więc poznanie Brianny zajmuje sporo czasu. Ona zachowuje się bardzo dziwnie w obliczu traumatycznych wydarzeń w jej życiu. Nie zawsze radzi sobie z tym w najbardziej elegancki sposób, ale naprawdę staje się kobietą, z której wszyscy mogą być dumni.
Sezon piąty był naprawdę zabawny pod względem możliwości pokazania wszystkim prawdziwej Bree. Czuję, że nawet po gwałcie trzyma wiele dla siebie, jest bardzo stoicka, jest bardzo podobna do Frasera w tym, że jest bardzo opanowana i stawia na bardzo dobrą fasadę. Myślę, że podczas gdy na Jamie’m może to wyglądać bardzo seksownie i fajnie, na młodej dziewczynie może to wyglądać nieco trudniej. Myślę, że w tym sezonie naprawdę poznamy najgłębszą warstwę Brianny, nawet po sezonie czwartym, w którym miałam wrażenie, że poznaliśmy ją o wiele bardziej. Trzeba ją trochę obrać, aby dotrzeć do sedna, ale teraz czuję, że możemy zobaczyć, przez co przechodzi, oczami widzów. Czuję, że wcześniej nie wiedzieliśmy, co się dzieje w głowie Brianny, a teraz mieliśmy naprawdę dużo czasu, aby ją poznać i siedzieć z nią, a nawet w odcinku Bonnet 5-10, są momenty, w których widzimy to. Widzimy jak Brianna wystawia ten show dla Bonnet. Próbuje udawać odważną, że jest w porządku i w ogóle, ale potem mamy te momenty z nią samą, kiedy Bonnet jest odwrócona od kamery i jest tylko kamera i Bree i widzimy przez co przechodzi pod spodem, a mam wrażenie, że to była Bree przez cały czas, a my po prostu nie mieliśmy czasu tego zobaczyć. Więc to było naprawdę ekscytujące dostać materiał, który pozwoli Bree się trochę uwolnić.
DEADLINE: Teraz, gdy Bonnet nie żyje, jak to wpłynie emocjonalnie na Bree?
SKELTON: Myślę, że łatwo jest zapomnieć, szczególnie kiedy coś wychodzi tydzień po tygodniu i nie możesz po prostu binge to wszystko na raz, łatwo jest zapomnieć, że Brianna przechodzi przez zawirowania z Bonnet przez cały sezon, ale nie mam na myśli tylko z punktu widzenia PTSD, ale mam na myśli z punktu widzenia bardziej zbliżającego się niebezpieczeństwa w kategoriach odkrycia w dniu jej ślubu, że on się czai. Więc widzimy naprawdę jasną stronę Brianny w dniu jej ślubu. Oczywiście, początkowo jest zdenerwowana, ale potem na ślubie jest taka lekka i delikatna, i wydaje się taka wolna. Potem dowiaduje się o Bonnet i ona jest noszenie tego ciężaru cały sezon i po prostu wiedząc, że on czai się wokół, że oznacza to, że Jemmy może być w niebezpieczeństwie, jej rodzina, i oczywiście to naprawdę stawia jej powrót do zdrowia na wstrzymanie, ponieważ on czai.
To miło teraz dostać się do punktu na koniec sezonu, gdzie ten ciężar został podniesiony ponownie. Ale jedna rzecz, co do której mam silne przekonanie, to fakt, że oczywiście Bonnet odszedł, ale trauma nie. Więc nawet jeśli to bezpośrednie niebezpieczeństwo zostało zażegnane i jest to dla niej duża ulga. Nadal będzie musiała się zmagać i leczyć. Nie wszystko będzie od teraz wróżkami i słońcem, ale zdecydowanie jest na drodze do tego, by przynajmniej móc żyć z dnia na dzień trochę łatwiej i spać w nocy. Jedną z rzeczy, których nie była w stanie zrobić była świadomość, że Jemmy może zostać jej odebrana w środku nocy, a teraz przynajmniej to niebezpieczeństwo minęło.
DEADLINE: Wspomniałaś, że wciąż ma do czynienia z traumą i pod koniec przedostatniego odcinka widzimy bardzo przerażający gwałt, który przydarza się jej matce, Claire. Na szczęście zostaje uratowana i łączy się ze swoją rodziną, ale jak niedawna trauma Claire wpłynie na Bree w jej drodze do uzdrowienia?
SKELTON: Cóż, to naprawdę interesujące, ponieważ myślę, że jedną z rzeczy, którą serial robi naprawdę dobrze jest to, że zawsze widzimy następstwa ofiar gwałtu. Czasami rzeczy mogą zostać zepchnięte na dalszy plan i odłożone do pudełka po tym wydarzeniu. Ale my naprawdę siedzimy z bohaterami i z trwającymi mękami, które zdarzają się po ataku i myślę, że świetne jest to, że pokazujemy różne wersje tego. Pokazujemy Briannę w depresji, pokazujemy Briannę w depresji, pokazujemy depresję Rogera, pokazujemy depresję Jaime’a, pokazujemy, że Claire naprawdę stara się być odporna, ale potem ma ten moment, w którym się załamuje i myślę, że to wspaniałe zobaczyć, że nie ma tylko jednego sposobu na radzenie sobie z czymkolwiek.
Byłoby interesujące, gdybyśmy mieli momenty, w których być może powtórzyłyby się uczucia Bree. Ale tak naprawdę myślę, że w przypadku Brianny, bo to też byłby uczciwy sposób, aby sobie z tym poradzić, ale myślę, że w przypadku Brianny, to pomaga jej wyleczyć się w pewien sposób, ponieważ myślę, że jedną rzeczą, którą Brianna robi naprawdę dobrze, jest odłożenie na bok jej własnych problemów, aby opiekować się innymi ludźmi. Więc nawet kiedy wciąż przechodziła przez PTSD i wiedziała, że Bonnet czai się w pobliżu, Roger oczywiście przechodził przez coś, a ona odłożyła na bok swoje własne sprawy, aby się z nim zmierzyć i mu pomóc. Myślę, że tak samo będzie z Claire. Z Bree, to prawie zmusi ją do skupienia się na ludziach, których kocha i pozwoli, by jej własne uczucia się zmieniły i zeszły na dalszy plan, a ona po prostu będzie chciała się upewnić, że z Claire wszystko w porządku.
DEADLINE: Chciałabym porozmawiać o tym, że Brianna waha się przed powrotem przez kamienie, a na początku odcinka dowiadujemy się, że ona i Roger nie przeszli przez kamienie, wciąż są w XVIII wieku. Oboje mówią, że myśleli o domu – co od odcinka jest podpowiedziane, że były one odnoszące się do Fraser’s Ridge jako domu. Czy Roger jest teraz na pokładzie z życia w przeszłości?
SKELTON: Zdecydowanie. Jedną z rzeczy, którą nosi Brianna, jest poczucie winy, że Roger nie pasuje do tego czasu. Oczywiście, są w tym czasie ze względu na rodzinę Brianny i dlatego, że jest teraz z rodziną, której nigdy nie miała i zdecydowanie Jemmy teraz ma rodzinę, zbyt. Myślę, że w tym momencie, kiedy Roger mówi, że myślałem o domu, jest to kolejny ciężar podniesiony dla Bree, ponieważ prawie oznacza to, że Roger dlatego podświadomie zdecydował, że to jest jego dom i że oboje tam należą. Więc ona nie będzie go tam trzymać. Myślę, że w pewnym sensie czuła się tak, jakby go tam trzymała i oczywiście czuła się winna, ale teraz może przynajmniej poczuć, że to jest miejsce, w którym on też chce być. Przez dom to może nie tyle Fraser’s Ridge, ale, nie brzmiąc zbyt tandetnie, myślę, że dom jest tam, gdzie jest serce i ich rodzina jest tam. Gdziekolwiek zdecydują się osiedlić, tak długo, jak są razem, myślę, że tam właśnie zdecydowali, że są najbezpieczniejsi, nawet jeśli nie jest to najbezpieczniejszy czas.
DEADLINE: Więc Roger dokonał pierwszego zabójstwa człowieka, co wyraźnie nie siedzi dobrze z nim. Jak to wpłynie na związek Rogera i Bree w nadchodzących sezonach, czy wpłynie to na ich związek?
SKELTON: Oczywiście, mają bardzo skaliste relacje, ale teraz oboje są o wiele bardziej ustatkowani w swoich okolicznościach, w miejscu, w którym się znajdują z rodzicielstwem Jemmy’ego, cokolwiek by to nie było, po prostu wydają się o wiele bardziej zgranym zespołem. Myślę, że teraz wszelkie okoliczności, które nie są dokładnie dzieje się w ogromnie dobry sposób mają tendencję do pracy przez nich razem teraz i wszystko czyni je silniejsze, wszystko jest, że rzucił się na nich, więc myślę, że będzie w porządku. Z tej rozmowy, powagi tej sceny, sposobu w jaki prosi ją o zdmuchnięcie świecy zanim jej powie, to faktycznie wydaje się bardzo ustatkowany sposób. Oczywiście nie odgrywamy tej sceny, ale zawsze wyobrażałam sobie, że Brianna wie, co powiedzieć Rogerowi, żeby poczuł się lepiej. W tym momencie powiedziałaby po prostu „zrobiłeś najmilszą i najlepszą rzecz”. Oczywiście, Roger jest bardzo religijnym człowiekiem, więc myślę, że wszelkie zawirowania, jakie by miał z tym związane, byłyby w pewnym sensie rozmową Rogera z Bogiem i myślę, że on i Bree wyjdą z tego cało. Ona rozmawiała z nim w bardzo dobry sposób, aby uświadomić mu, że zrobił najmilszą rzecz w przeciwieństwie do najbardziej przerażającej rzeczy.
DEADLINE: Końcowa scena sezonu podpowiedziała, że zbliża się wielka burza wskazała, że zbliża się burza. Oczywiście, wiemy, że amerykańska rewolucja nadchodzi, ale co możesz powiedzieć fanom, aby oczekiwać od następnego sezonu? Is there anything you can tease for us?
SKELTON: Jestem naprawdę podekscytowana następnym sezonem, ponieważ jedną z rzeczy, którą uwielbiam w tym serialu jest to, że ma element sci-fi, ale czuje się tak realistycznie, ponieważ jest zakorzeniony w czasach historycznych. Rewolucja Amerykańska będzie naprawdę dramatyczną, pełną akcji, zabawną, zabawną w dziwny sposób, fabułą. Myślę, że to będzie większość sezonu w kategoriach warzenia się do tej rewolucji amerykańskiej, że niesamowity okres w historii i po prostu zobaczyć, jak Fraserowie radzą sobie z tym razem będzie po prostu naprawdę, naprawdę wspaniały. To będzie całkiem epickie, więc wydaje się, że prawie jak sezon piąty po prostu ustawia się na szósty trochę, ponieważ to było warzone przez cały czas.
DEADLINE: Czy jest coś dla twojej postaci szczególnie, że jesteś podekscytowany dla ludzi, aby zobaczyć?
SKELTON: W książce, powiem, Brianna ma kolejne dziecko w drodze i to przynosi więcej pytań w kategoriach, gdzie kończą się w czasie, więc to będzie bardzo interesujące. Myślę również, że będzie bardzo fajnie zobaczyć Briannę może być częścią amerykańskiej rewolucji, ponieważ ma wszystkie te umiejętności, które Frank pomógł jej nauczyć wiedząc, że ona wróci do przeszłości i kto wie, może znalazł artykuł, gdzie Brianna walczy po stronie amerykańskiej, nigdy nie wiadomo. Jest wiele rzeczy, które mogą być potencjałem dla Bree w następnym sezonie.