AnnaLisa Scott

Byłam 36-letnią mamą trójki dzieci, bez historii jakichkolwiek problemów z uszami, z wyjątkiem czasu, kiedy miałam gonty w uchu około 15 lat temu. Pewnego dnia po prostu zdarzyło mi się zauważyć, że moje ucho „czkawką”, lub zrobić uderzenia rodzaj hałasu po mówiłem, odłożyć srebrne naczynia, lub gdy byłem wokół każdego rodzaju wysokich dźwięków.

Na początku, to nie przeszkadzało mi. Pomyślałem, że to jakiś rodzaj objawu przeziębienia i że to odejdzie. Ale nie zniknęło. I zaczęło się robić naprawdę dokuczliwe. Nie miałam żadnych innych objawów towarzyszących czkawce czy „dudnieniu” ucha, ale to dudnienie zdarzało się prawie za każdym razem, gdy kończyłam mówić, a to sprawiało, że moje nerwy były bardzo napięte. Wszyscy wiemy, jak irytująca może być regularna czkawka. Wyobraź sobie, że masz dokładnie to samo uczucie w uchu wewnętrznym za każdym razem, gdy kończysz słowo lub zdanie, lub gdy słyszysz wysoki dźwięk.

Kilka miesięcy minęło, a czkawka nie ustępowała, więc, czując desperacką potrzebę odpowiedzi i ulgi, umówiłem się na wizytę u laryngologa. Wizyta okazała się katastrofą. Wyjaśniłem moje objawy. Laryngolog zrobił mi dwa proste testy, po czym powiedział mi, że moje uszy są zupełnie normalne i wręczył mi kartę przepływów, abym wyszedł. Po prostu siedziałem tam i płakałem, podczas gdy on patrzył na mnie jakbym był przypadkiem z koszem.

I rodzaj był przypadkiem z koszem chociaż….I miał dość tego.

Patrzyłem na niego i powiedziałem „Co mam zrobić z tym?”. Wzruszył ramionami i powiedział, że to tylko „jedna z tych rzeczy” i skierował mnie w stronę drzwi, jakby nie rozumiał, dlaczego nie ulżyło mi, że nie było ze mną nic złego.

Ale wiedziałem, że było ze mną coś nie tak. To co działo się z moimi uszami po prostu nie było normalne. Więc zrobiłem to, co wszyscy robimy w mojej sytuacji. Wróciłem do domu, poszukałem objawów i spróbowałem się zdiagnozować. Szukałem pod hasłem „uszy i dudnienie” i stwierdziłem, że nie ma zbyt wielu solidnych wyników dla mojej sytuacji. Była to głównie garść artykułów o dźwiękach bicia serca w uszach ludzi. Ale ja wiedziałem, że to nie jest mój problem. Wiedziałam, że to nie bicie mojego serca słyszę. Moje uderzenia były TYLKO po głośnych lub wysokich dźwiękach i było to tylko jedno uderzenie. Nie był to ciągły lub rytmiczny rodzaj dudnienia.

W końcu natknęłam się na tablicę ogłoszeń, gdzie ktoś mówił o swoich podobnych objawach usznych i osoba, która im odpowiedziała wyrzuciła skrót „TTTS” w swojej odpowiedzi. Wyszukałam TTTS i to dało mi wiele informacji o syndromie transfuzji bliźniaczej. Spróbowałam wyszukać TTTS i uszy i dostałam wyniki, których szukałam. Kliknęłam na te linki i wszystko, co przeczytałam o TTTS prowadzi mnie do przekonania, że to jest to, co mam. Nie mam wszystkich objawów, które wymieniłam powyżej, ale mam wystarczająco dużo, aby przekonać mnie, że to mam… ból i pełność ucha, skurcze błony bębenkowej związane z pewnymi dźwiękami i problemy z bólem szyi/twarzy. Więc znowu, umieść mnie w „Niezdiagnozowany, ale dość pewny” category.

I nie przestałem próbować znaleźć nowe informacje o tym od tego czasu, albo dzieląc to , co znalazłem z innymi ludźmi , którzy dzielą mój warunek.

Naprawdę muszę się zastanowić, dlaczego laryngolog nie wspomniał mi o TTTS. Czy to nie jest coś, o czym wiedziałby przeciętny laryngolog? Nigdy nie wróciłam do niego, więc nie mam pojęcia.

Poczułem się lepiej wiedząc, że to co prawdopodobnie działo się ze mną miało nazwę. Dużo jak z moim zaburzeniem lękowym, raz wiedziałem co imię tego było, to rodzaj położyło mnie z powrotem w kontroli. Ale to, co znalazłam podczas moich badań nad TTTS, nie było zbyt zachęcające. A ponieważ nadal mam objawy TTTS do tego dnia, to wyraźnie nie dostarczyły mi żadnych długoterminowych rozwiązań.

Ale dla Ciebie, który może być walczy z własnych poszukiwań, tutaj jest niektóre z tego, co znalazłem na Tonic Tensor Tympani Syndrome w ciągu roku. To jest tylko dla celów ogólnych, a ja zdecydowanie nie twierdzę, że jest profesjonalistą lub ekspertem jakiegokolwiek rodzaju.

Pierwszy musi zrozumieć mięsień Tensor Tympani. Jest to malutki mięsień w uchu, który ma za zadanie kurczyć się w razie potrzeby, aby chronić ucho przed hałasami, które są tak głośne lub wysokie, że mogą być szkodliwe.

Jest wiele objawów TTTS, ale w moim szczególnym przypadku, mięsień kurczy się zbyt często w odpowiedzi na dźwięki, które nie są niebezpieczne. Te skurcze są odczuwane jako „uderzenia”. Nie każdy z TTTS ma ten sam problem i nie u każdego objawy TTTS są bezpośrednią reakcją na hałas. Oprócz uderzeń, które są dość spójnym objawem, z którym żyję, mam również pełność i trzepotanie od czasu do czasu, których nie mogę przypisać do jednej konkretnej przyczyny.
Mówią, że TTTS jest mimowolną reakcją, rodzajem „odruchu startowego” naszego mięśnia tensor tympani, który znowu, jeśli dobrze rozumiem, kurczy się, aby chronić siebie. Mówią, że z powodu bycia zestresowanym i w stanie nadmiernego uwrażliwienia, możemy podświadomie odczuwać potrzebę ochrony naszego ucha wewnętrznego, więc kiedy słyszymy dźwięki wyzwalające, błona bębenkowa kurczy się w sposób, który normalnie jest zarezerwowany dla głośniejszych dźwięków.

Jest to zespół psychosomatyczny spowodowany stresem psychicznym? Żyłam z niepokojem przez całe życie i wiem, że połączenie podświadomość/świadomość/mózg jest bardzo silne, ale TTTS jest dla mnie jak problem fizyczny.

Jak wspomniałem wcześniej, żaden z nich nie pomógł mi w jakikolwiek znaczący sposób, jeśli chodzi o moje uderzenia idzie, ale powiem, że jeden dzień około 6-7 miesięcy po moim początkowym TTTS thumping zaczął, zdałem sobie sprawę, że moje uderzenia ucho zatrzymał. Zdałam sobie sprawę, że nie myślałam o tym od kilku dni, a nawet tygodni. To po prostu zniknęło. Nie zrobiłam nic szczególnego, co mogłoby spowodować, że przestało. Niczego nie zmieniłem. To po prostu odeszło. I nie wróciło.

Ale wróciło.

Około 8 miesięcy temu, 6 lub 7 lat po tej pierwszej rundzie uderzeń, moje TTTS zaczęło się ponownie i jak tylko poczułam to pierwsze „uderzenie”, wiedziałam, że czeka mnie kolejna porcja tego, przez co przeszłam te wszystkie lata temu. I miałam rację.

Tym razem jest jednak gorzej. Uderzenia były silniejsze, i bardziej spójne z reakcją na mój głos i głośne dźwięki. Za pierwszym razem to było tylko większość czasu mówiłem. Tym razem to był EVERY time I spoke.

Tym razem jest więcej bólu w szyi i szczęce i więcej pełności w moim uchu. Dostaję się bardziej rozdrażniony przez to i cranky. Pod koniec dnia, kiedy moje dzieci zaczynają rozmawiać ze mną na dobranoc, muszę tylko wskazać na moje uszy i oni wiedzą co to oznacza.

Czekałem i czekałem by zobaczyć czy to odejdzie jak to zrobiło ostatnim razem, ale nie widzę by to się działo.

Uwolnienie przychodzi kiedy jestem w pokoju z małym do żadnego hałasu w tle, albo jeśli jadę samochodem. Istnieją inne drogi do ulgi, o których czytałam i o których możesz dowiedzieć się więcej, porozmawiać ze swoim lekarzem lub poszukać ich na stronie: chirurgia, akupunktura, botoks, głęboki relaks/ćwiczenia medytacyjne, ćwiczenia ruchów twarzy i szczęki. TTTS jest stanem zmiennym, a objawy mają wiele aspektów. Po prostu wiedz, że jeśli odkryłaś, że rzeczywiście masz TTTS, nie jesteś sama.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.