Niedawno temu, mając nadzieję na uciszenie moich jęków o szczególnie szorstkiej randkowej posusze, dziewczyna zgłosiła się na ochotnika, by umówić mnie ze swoim starym przyjacielem T. Jeden e-mail od niego i byłam oczarowana. Po dniu wiadomości volleying, zgodziliśmy się porozmawiać przez telefon tej nocy.

T. brzmiało tak uroczy, jak był online. Chciałem, aby przyspieszyć rzeczy – w końcu znalazłem kogoś godnego mojej uwagi – i zasugerowałem, abyśmy spotkali się w tej chwili. Zgodził się i popędził do mojego mieszkania. Od tego momentu byliśmy połączeni, dosłownie, ponieważ większość czasu spędzaliśmy poziomo u niego lub u mnie.

View more

Song enough, though, the mornings after brought a sinking „this isn’t going to work” feeling. Uroczy chłopiec wydawał się teraz zwyczajnie niedojrzały, a entuzjastyczny był raczej nadpobudliwy. Im więcej czasu spędzaliśmy w pionie, właściwie rozmawiając, tym mniej go lubiłam. Więc pewnego wieczoru, podczas romantycznej kolacji w moim ulubionym włoskim bistro (nalegałam, żebyśmy w końcu wybrali się gdzieś indziej niż do naszych mieszkań), oznajmiłam: „Nie sądzę, żebyśmy mieli to, czego nam trzeba, żeby się udało na dłuższą metę”. Po sześciu miesiącach zamawiania jedzenia na wynos i nocowania, zrywaliśmy na naszej pierwszej prawdziwej randce.

To nie był jedyny raz, kiedy szybko przewijałam do przodu seks. W rzeczywistości, spędziłem sporą część mojego romantycznego życia, robiąc to, co mogę nazwać randkami w łóżku. Ale nie mogłam się powstrzymać od „co-iffing”: Co by było, gdybym tamtej pierwszej nocy odłożył telefon i poszedł spać (sam i, tak, trochę napalony, ale podekscytowany tym, co może się wydarzyć)? Być może w ciągu kilku rozmów odkryłbym, że nie jestem zainteresowany. Zamiast tego straciłam mnóstwo czasu, a T. poczuł, że stracił go jeszcze więcej. Nie chwalę się, ale ciężko zniósł nasze rozstanie. Może gdybym ćwiczyła trochę seksualnej wstrzemięźliwości, oszczędziłabym sobie sporo zamieszania, a jemu trochę bólu.

W erze po Seksie i Mieście, w której żyjemy, wszelkie dywagacje nad pytaniem tak staromodnym jak „Czy uprawiałam z nim seks zbyt wcześnie?” brzmią jak film dla nastolatek lub, co gorsza, książka Zasady. Ale ja zdecydowanie nie jestem dziewczyną z Zasad. Odrzucam granie w gry, odmawiam zapisania się do prawa „nie przed trzecią randką” i wierzę, że kobiety są odpowiedzialne za swoje życie seksualne w taki sam sposób, jak mężczyźni. Mimo to, odcinek T. pozostawił mnie w potrzebie porady w tej sprawie, więc zapytałam wokół.

„Uprawianie seksu zbyt wcześnie jest największym błędem, jaki widzę u kobiet”, mówi Nina Atwood, terapeutka z Dallas, która jest autorką książki Temptations of the Single Girl i głosem rozsądku na singlescoach.com. „Zawsze mówimy o wyjątkach: Kobieta sypia z facetem na pierwszej randce, a oni kończą jako małżeństwo i wszystko jest super. Ale na każdą z tych bajek, słyszałem 150 historii od kobiet, które rozpoczęły tę drogę i nie skończyły w kochającym związku, którego pragnęły.”

Pytanie siebie, czy uprawiasz seks zbyt wcześnie, Atwood spieszy się, aby wskazać, nie oznacza katapultowania się z powrotem do dni, kiedy kobiety nie były uprawnione do bycia tak swobodnie, naprawdę, szalenie i głęboko seksualne jak mężczyźni. Chodzi o to, że „za wcześnie” dla własnego dobra i szczęścia, mówi, „a nie za wcześnie” w oczach świata. Laura Berman, Ph.D., autorka książki „Real Sex for Real Women”, również uważa, że czekanie pozwala nam uniknąć tego, co nazywa „emocjonalnym odłamkiem”, ale dodaje, że „za każdym razem, gdy kładziesz zbyt’ na swoje życie seksualne – zbyt dużo, zbyt mało, zbyt szybko – nie powinno to pochodzić z miejsca presji i oczekiwań.”

Więc zablokuj to, co myślą inni, i wymyśl czas seksualny, który działa najlepiej dla ciebie. Ale kiedy jesteś przy tym, rozważ następujące pięć powodów, aby trochę się wstrzymać: Pochodzą one od terapeutów, seksuologów i prawdziwych kobiet, i są niezwykle przekonujące.

Bo będziesz miała lepszy seks

Christien, 31, mówi, że po sześciu miesiącach czekania, aby przespać się ze swoim chłopakiem, zamknięcie transakcji było „intensywne – w dobry sposób”. Zdecydowała się czekać, jak mówi, ponieważ „pokazał, że wygląda na to, że może gdzieś pójść” potencjał”, a ona „mogła ustanowić więź z nim – zarówno dla romansu, jak i przyjaźni.” Ale czekanie nie zawsze było w stylu Christien. Często sypiała z facetami od razu, a doświadczenia okazywały się słabe, ponieważ „nie było tego uczucia wspólnoty.”

Wiązanie się ma niesamowite korzyści, mówi Laura Berman: „Badania pokazują, że składnikiem numer jeden satysfakcji seksualnej kobiet nie jest orgazm; jest to połączenie z osobą, z którą są.” Im bardziej połączony czujesz, tym lepszy seks będzie.

Dla Christien, ta bliskość sprawia, że dla niesamowitego seksu, ponieważ pozwala sobie zaoferować i cieszyć się doświadczeniem pełnego kursu, który obejmuje całowanie i seks oralny. „Czuję się bardziej zmysłowa. Nie martwię się o to, jak wygląda moje ciało. Już wiem, że on naprawdę mnie pociąga i mnie pożąda. Mogę być zrelaksowana, zabawna, niezręczna, wszystko to – moje najbardziej wygodne, najseksowniejsze ja.”

Co z tymi kobietami, które od razu stają się zajęte, ponieważ seks jest częścią ich procesu oceny partnera? (Problem z tą logiką, mówi Logan Levkoff, Ph.D., seksuolog i autor książki „Third Base Ain’t What It Used to Be”, polega na tym, że pierwszy raz nie zawsze jest reprezentatywny dla tego, jak będzie wyglądał seks: „To może stać się lepsze, ponieważ ludzie uczą się o ciałach innych i mówią o swoich potrzebach.”

Because You Won’t Confuse Chemistry With Compatibility

Czasami spotykasz faceta i wibracje są tak gorące, że wiesz, że seks będzie zbyt. Dlaczego po prostu nie pójść na to prawo wtedy? Ponieważ ciepło i hormony mogą być mylone z prawdziwym powinowactwem, mówi Atwood. „Spójrz w przyszłość i pomyśl, OK, to czuje się wspaniale, ale gdzie będziemy jutro lub następnego dnia?”

To prosi o strasznie dużo samodyscypliny, chociaż, w tym samym momencie, gdy nasz osąd może być osłabiony przez potężne chemikalia mózgu. Podniecenie seksualne wyzwala przypływ dobrego samopoczucia neuroprzekaźnika dopaminy i hormonu oksytocyny, który stymuluje uczucia przywiązania i miłości. Z pewnością ta chemiczna kaskada działała, kiedy T. i ja byliśmy razem. Jak kobieta na progu namiętności radzi sobie z przedkładaniem umysłu nad mojo?

Jennifer R. Berman, M.D., siostra Laury i współdyrektorka Female Sexual Medicine Center na UCLA, sugeruje praktyczną technikę unikania impulsywnych decyzji: „W środku potencjalnie ryzykownej sytuacji wypracuj w sobie nawyk zadawania sobie pytania: Czy obchodzi mnie, czy ten facet nigdy więcej do mnie nie zadzwoni?”. Następnie zatrzymaj się, pomyśl, wybierz i pomyśl jeszcze raz.”

Because You’ll Do It for the Right Reasons

Co może stanowić zły powód, by się z kimś przespać? Levkoff wymienia kilka, które często słyszy: aby utrzymać jego zainteresowanie; aby być publicznie rozpoznawaną jako „w związku”; z przyzwyczajenia; ponieważ potrzebujesz mężczyzny (jakiegokolwiek mężczyzny), aby potwierdził twoją atrakcyjność. To są motywy, do których nie zawsze się przyznajemy – mówi. Ale zrozumienie głębszych powodów, dla których możemy skakać do łóżka zbyt wcześnie, może zapobiec nieszczęśliwym zakończeniom.

Tutaj robi się trochę psychoanalitycznie: Możesz potrzebować prześledzić swoją seksualną linię fabularną z powrotem do jej początku, aby dowiedzieć się, co napędza twoje decyzje. Moja zaczyna się: „Dawno, dawno temu, dziewczyna, której brakowało pewności siebie, szukała męskiej afirmacji i w wieku 15 lat impulsywnie straciła dziewictwo z facetem, którego właśnie poznała i którego imienia już nie pamięta….”. Pomimo tego, że starzeję się (i, przypuszczalnie, jestem mądrzejsza), nie odeszłam daleko od tego scenariusza. Moje pierwsze spotkanie uruchomiło cykl, który podkopał moje rozwijające się potrzeby w związku. Ponieważ nie byłem już 15-latkiem, który potrzebował seksu, by zademonstrować swoją atrakcyjność lub poczuć się lepiej sam ze sobą, mój wzorzec nie był już tak satysfakcjonujący. „Wiele kobiet działa w oparciu o to, kim były, a nie kim są teraz” – mówi Jeree Wade, trenerka i doradczyni życiowa z New Jersey. Dla takich jak ja, które skorzystałyby na zastąpieniu przestarzałego skryptu życia seksualnego, Wade radzi opóźnianie gratyfikacji, praktykę, która według niej jest znakiem rozpoznawczym „podejmowania decyzji seksualnych, które są dla ciebie dobre”. Im dłużej czekasz, tym więcej informacji możesz zebrać na temat nowego związku – jak naprawdę czujesz się z nim, jak on czuje się z tobą – tym mniej prawdopodobne jest, że odruchowo odtworzysz scenariusz z przeszłości.

Because Sex Is the Big Deal You Think It’s Not

Mówimy o aktywności, która czasami może prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji: choroby wenerycznej, dziecka, dramatu zmieniającego życie (zdrada, zakaz zbliżania się, itp.). „Seks to bardzo ciężka sprawa, z której wszyscy starają się zrobić coś lekkiego” – mówi Dorothy Robinson, współautorka opatrzonej chorobliwym tytułem książki Dating Makes You Want to Die. Ale, ostrzega, ta ciężkość może cię dopaść, gdy obudzisz się następnego ranka.

Dla Lynn, 31 lat, seks na drugiej randce doprowadził do trzeciej randki (a potem do kilku). Wkrótce mocno zakochała się w facecie, ale okazało się, że on nie był dokładnie po tej samej stronie. Kiedy przeniósł się do Teksasu, ledwie się żegnając, zdezorientowana Lynn zastanawiała się, co z nami? „To było tak, jakby ostatnie kilka miesięcy było jednym wielkim nieporozumieniem”, mówi. „Dla niego nasz związek był do wyrzucenia; dla mnie był do utrzymania.”

Atwood mówi, że jest to wzór, który widzi u wielu par. Kiedy spieszymy się do łóżka, zauważa, szanse są większe, że znajdziemy się chcąc człowieka albo więcej, lub mniej, niż on chce nas. W obu przypadkach, jesteśmy poza równowagą zamiast być w tej strefie komfortu relacji, gdzie obie strony pragną siebie nawzajem w mniej więcej ten sam sposób i w tym samym stopniu. Im dłużej czekasz, mówi Atwood, tym jaśniejsze jest twoje poczucie tego, gdzie stoisz z nim, co pomaga ci zdecydować, co chcesz zrobić dalej. Hej, może i tak pójdziesz na seks, ale oboje będziecie lepiej wiedzieć, w co się pakować.

Because Sex Right Away Can Make You Feel Empowered-But It Can Also Make You a Needy Mess

Catherine, 29, zazwyczaj myśli długo i ciężko o mężu-materialnym ilorazie faceta, zanim się z nim prześpi. Ale kilka miesięcy po rozstaniu ze swoim trzyletnim chłopakiem, postanowiła zrobić sobie przerwę od poważnych związków. „Poznałam faceta, był gorący i poszłam za nim” – mówi. I choć na początku nie miała wygórowanych oczekiwań, to kiedy już uprawiali seks, nagle zapragnęła czegoś więcej: „Nawet nie lubiłam go tak bardzo, ale chciałam, żeby on lubił mnie tak bardzo.”

Prawdziwe wzmocnienie seksualne, Levkoff wierzy, „polega na tym, że wiesz, kim jesteś i wiesz, czego potrzebujesz, aby być spełnionym emocjonalnie i fizycznie.” A czasami, dla niektórych kobiet, może to oznaczać podjęcie trudnej decyzji, aby powiedzieć: „Muszę być intymny, zanim będę uprawiać seks.”

Jeśli po przeczytaniu tego, jesteś cały, „Uh-oh, już dostaliśmy to na zbyt wcześnie! Czy mam flubbed wszelkie szanse na długotrwałe połączenie?” Nina Atwood ma doskonałą radę na do-over, aby wytyczyć mniej seksualnie naładowany kurs: Następnym razem, gdy on zadzwoni i będzie chciał się spotkać, zaproponuj wyjście na kolację lub na kawę – w miejsce, gdzie ubrania muszą pozostać na sobie. Zacznij od powiedzenia mu, że jesteś nim bardzo zainteresowana i chcesz zobaczyć, dokąd to może zmierzać, ale popełniłaś błąd, uprawiając seks zbyt wcześnie.

„Otwórz dialog, mówiąc coś w stylu, Nie zranisz moich uczuć, jeśli nie czujesz tego samego, ale chcę zobaczyć, czy mamy potencjał pary”, radzi Atwood. „Nie musisz przestać z nim sypiać, ale musisz dowiedzieć się, na czym stoisz”. Dla każdego, kto uważa, że ten scenariusz wydaje się ciężki na poranne pogawędki, Atwood oferuje otrzeźwiającą odpowiedź: „Uważam za ironię, że ludzie wolą uprawiać seks, niż dyskutować o jego konsekwencjach.”

„Opóźnij gratyfikację” i „Zatrzymaj się, pomyśl, wybierz, pomyśl ponownie”- porady ekspertów sugerują tę dolną linię: Poczekaj. Nie na zawsze. Być może tylko jedna data lub nawet jedna minuta więcej, dopóki nie będziesz pewien, że ten facet i ta sytuacja mają dla ciebie sens. Bo czasami wiedząc, czego chcesz, czuje się tak dobrze jak seks – może nawet lepiej.

Penny Wrenn jest niezależną dziennikarką mieszkającą w Nowym Jorku.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.