Pochodzę z rodziny, w której jedzenie jest miłością, i spędziłem dziesięciolecia nagradzając i pocieszając się smacznymi smakołykami. Jedyna najlepsza rzecz, jaką dla siebie zrobiłam, to zakwestionowanie tego głosu w mojej głowie, który mówi mi, że zasługuję, ponieważ byłam tak dobra lub mój dzień był koszmarem.
Zamiast ulegać tym pokusom, staram się przekierować moją uwagę: jestem tak dumna z tego, co osiągnęłam, i nie jestem skłonna wykoleić tego postępu. Nie znaczy to, że nigdy sobie nie pobłażam. (Nic dobrego nie może wyniknąć z całkowitego odcięcia się!) Po prostu podjęłam prawdziwy wysiłek, aby zainwestować w siebie, ważąc krótkoterminową gratyfikację przeciwko długoterminowemu szczęściu.
Źródło zdjęć: Getty / Alexandra C. Ribeiro