W dotkniętej suszą dustbowl w głębi Australii, kangury głodują. Zaledwie pięć lat temu coroczne badania lotnicze czterech największych gatunków kangurów, prowadzone w celu oceny ich liczebności dla zbiorów komercyjnych, określiły ich łączną populację na prawie 50 mln.
Ale teraz deszcz zniknął, a wraz z nim pasza. Populacja, według stanu na 2018 rok, spadła do 42m. Duże kangury są gatunkami boom-and-bust, rozmnażają się, gdy czasy są dobre i umierają w równie dużych ilościach, gdy nie są. Ponieważ susza rozprzestrzenia się po kontynentalnej Australii, te kangury, które są w stanie, schodzą na gospodarstwa i konkurują z bydłem i owcami o wodę i skrawki pozostałej paszy.
Konflikt jest nieunikniony, a w niektórych miejscach ułatwiony przez politykę rządu. W sierpniu 2018 r. rząd Nowej Południowej Walii wprowadził nowe przepisy, aby ułatwić posiadaczom gruntów uzyskanie licencji na strzelanie do kangurów na swojej posesji, a także łatwiejsze dla wielu strzelców do działania jednocześnie. W efekcie, aby umożliwić organizowanie imprez strzeleckich. Do zeszłego miesiąca łatwiej było strzelać do kangurów na prywatnych gruntach w NSW niż do zdziczałych jeleni.
Na dodatek do zwierząt zabitych przez rolników w celu ochrony upraw i zmniejszenia konkurencji, ponad milion tych kangurów zostanie profesjonalnie zastrzelonych do konsumpcji przez ludzi i zwierzęta oraz do wyrobu skór. Jest to, w zależności od tego, z kim rozmawiasz, najbardziej zrównoważony i etyczny handel mięsem na świecie lub potworne naruszenie dobrostanu zwierząt, które wiąże się z mordowaniem młodych. Waga dowodów jest na pierwszym, ale istnieją obawy dotyczące dobrostanu.
Krajowy kodeks praktyki dla humanitarnego strzelania kangurów i walabii nakazuje kangury muszą być strzelane w głowę, i zakazuje strzelania z pojazdów lub wyboru drugiego celu, zanim pierwszy jest martwy. Ale prywatni strzelcy nie są kontrolowani.
Tylko profesjonalni strzelcy, którzy działają w ramach programu komercyjnego zbioru, są kontrolowani. Abattoirs nie zaakceptują ich uśmierceń, jeśli nie jest to headshot, więc te zabite niehumanitarnie są bezwartościowe. Nie ma hodowli kangurów w Australii: filety widziane na półkach supermarketów lub menu restauracji są dziko złapane, zabity przez profesjonalnych strzelców i wypatroszony w polu.
Joeys są zabijane, jeśli ich matka jest strzał, choć profesjonalni strzelcy nie mogą celować samice z oczywistych młodych. Opis tego procesu, który został przejrzany w 2014 roku, sprawia, że trudna lektura. Ale dla większości dziko zbieranych kangurów życie jest lepsze niż dla zwierząt hodowlanych, a śmierć jest szybka.
I w porównaniu z powolnym umieraniem z powodu słabej celności strzelców amatorów, nielegalnie zatrutych wodopojów lub innych przypadkowych aktów okrucieństwa, profesjonalne zbieranie jest humanitarne.
„Ze wszystkich rzeczy, które przytrafiają się kangurom, to jest najmniej najgorsze”, mówi główny naukowiec RSPCA, Bidda Jones.
RSPCA ma mieszane stanowisko w sprawie komercyjnego handlu kangurami, który pozwala na zbieranie ustalonego procentu dzikiej populacji czterech największych makrobezkręgowców: kangura czerwonego, kangura szarego wschodniego, kangura szarego zachodniego i walenia. Kontyngent jest ustalany corocznie w odniesieniu do lotniczego badania populacji i nigdy nie przekracza 20% całkowitej populacji.
Cztery stany – NSW, Queensland, Australia Południowa i Australia Zachodnia – zezwalają na odłów komercyjny. W 2018 r. kwota została ustalona na 15%, czyli 6,9 mln kangurów z całkowitej liczby 46,1 mln, ale rzeczywisty odłów wyniósł 1,5 mln, czyli 3%.
W Wiktorii, gdzie populacja kangurów jest znacznie mniejsza, zwierzęta mogą być zbierane na karmę dla zwierząt domowych, ale nie do spożycia przez ludzi. 1 października, po pięcioletniej próbie, państwo rozpoczęło komercyjny program zbioru kangurów i zabroniło właścicielom ziemskim sprzedaży kangurów, które zastrzelili w ramach licencji na kontrolę dzikiej przyrody na karmę dla zwierząt domowych. Całkowita liczba kangurów, które mogą być zabite w pozostałej części tego roku, zarówno do celów komercyjnych, jak i innych, wynosi 14 090.
Krajowy program odłowu został wprowadzony jako narzędzie zarządzania ziemią. Ale kwota jest ustalona przez odniesienie do populacji, a nie do dowodów na ziemi jest pod stresem. RSPCA chciałaby, aby prawo zmieniło się tak, że stres środowiskowy musi być wykazany, zanim strzelanie jest dozwolone. To również podniósł obawy o zabijanie joeys.
W innych aspektach, Jones mówi, to jest prawdopodobnie bardziej humanitarne niż rolnictwa przemysłowego.
„Doświadczenie kangura przed to jest strzał – i myślę, że to naprawdę najważniejszy aspekt – jest o wiele lepiej niż to z większości intensywnie hodowanych zwierząt,” Jones mówi. „To jeden z powodów, dla których ludzie decydują się jeść kangury, nawet jeśli nie jedzą żadnego innego mięsa.”
Opowieści o joeys, które zostały uderzone w głowę, zatwierdzona metoda eutanazji, podsyciły międzynarodowy sprzeciw. Organizacje zajmujące się dobrostanem zwierząt z siedzibą w Australii przeprowadziły udane kampanie rynkowe w miejscach takich jak Kalifornia, argumentując, że mięso i skóra kangurów jest okrutna i nieczysta. Niektórzy twierdzili, że kangury stoją w obliczu wyginięcia.
Trzeci jest ewidentnie nieprawdziwy, mówi Euan Ritchie, ekolog.
„W niektórych częściach Australii są kangury w dość dużych ilościach i to w zasadzie nasza wina”, mówi Ritchie. „Kiedy przybyli Europejczycy, naprawdę mocno zmienili środowisko, usuwając wiele drzew. Dużo więcej trawy, dużo stałej wody i w wielu przypadkach zabijanie dingo, które są ich głównym drapieżnikiem. Oznacza to, że w niektórych obszarach mamy teraz dość duże populacje kangurów … nie ma bezpośredniego zagrożenia gatunków dużych ciał są napędzane do wyginięcia.”
Ritchie je kangury. Jest to jeden z najzdrowszych czerwonych mięs dostępnych: wyjątkowo chude, organiczne, bardzo wysokiej zawartości żelaza, z identyfikowalnością od punktu fotografowania. I choć nie popiera zwiększenia komercyjnego zbioru, mówi, że kangur jest bardziej zrównoważoną opcją niż wypasanie bydła i owiec na obszarach, które coraz częściej nie mogą ich utrzymać.
Ale niektórzy ludzie nie mogą wyjść poza pomysł, że kangury są słodkie. Australia nie jest jedynym krajem, który je swoje godło narodowe – łoś jest spożywany w Szwecji, karp w Japonii – ale dla coraz bardziej miejskiej populacji może to być trudna sprzedaż.
„Robiłem zakupy w supermarkecie i ludzie pytali mnie przy kasie o to, dlaczego jem kangura” – mówi Ritchie. „A ja mówię: 'Cóż, dlaczego jesz jagnięcinę lub cielęcinę?’ Jagnięta i cielęta są całkiem ładne też i ludzie nie mają problemów z jedzeniem tych.”
Jest to źródło ciągłej zagadki Ray Borda, który prowadzi największą ubojnię kangurów w Australii. „Wszystkie małe zwierzęta są słodkie”, mówi.
Macro Meats w Południowej Australii przetwarza od 6 000 do 8 000 kangurów tygodniowo.
„Jeśli robi się to prawidłowo, jest to najbardziej humanitarny sposób na zabranie jakiegokolwiek zwierzęcia na całym świecie”, mówi Borda. „Ponieważ bierzesz je w ich naturalnym środowisku, i bierzesz je w spoczynku, i to jest jeden strzał w mózg, a oni nie wiedzą lepiej. Spójrz na to, jak drób jest zrobione, spójrz na zwierzęta gospodarskie: żyją tylko po to, aby być zabity.”
Jest również czyste, mówi. „Mamy wytyczne i procesy, które są dwa razy bardziej rygorystyczne niż wołowina lub jagnięcina.”
Większość Australijczyków, mówi, uznaje, że kangury istnieją w bardzo dużych ilościach i „muszą być zarządzane”, ale akceptuje, że zawsze będzie to produkt niszowy. Próba została podjęta, krótko, do rebrandingu mięsa kangurów jako „Australus” po konkursie publicznym prowadzonym przez Stowarzyszenie Przemysłu Kangurów Stowarzyszenia, którego Borda jest teraz krajowym prezesem. Nigdy tak naprawdę nie wystartował.
Zamiast tego marketing zmienił się na rebranding kangura z taniej opcji białka do mięsa dziczyzny premium, jak dziczyzna. Stał się również popularny wśród guru wellness.
Ulepszona selekcja tuszy mięsnej również pomogła. Borda mówi, że szare kangury, które mają „dziczyzny” smak, że Australijczycy nie lubił, są teraz eksportowane do Europy, podczas gdy łagodniejsze czerwony kangur jest sprzedawany lokalnie. Około 75% rynku to rynek krajowy.
„To nigdy nie będzie filiżanka herbaty dla każdego”, mówi Borda. „Ale nie chcemy ukrywać faktu, że jest to kangur; jesteśmy z niego dumni.”
{{topLeft}}
{{bottomLeft}}
{{topRight}}
{{bottomRight}}
.
{{/goalExceededMarkerPercentage}}
{{/ticker}}
{{heading}}
{{#paragraphs}}
{{.}}
{{/paragraphs}}{{highlightedText}}
- Dobrostan zwierząt
- Zwierzęta
- Rolnictwo
- Żywność
- Funkcje
- Share on Facebook
- Share on Twitter
- Share via Email
- Share on LinkedIn
- Share on Pinterest
- Share on WhatsApp
- Share on Messenger
.