Jedną z najbardziej wyróżniających cech ludzkiej mowy jest przesunięcie odniesienia, czyli zdolność do omawiania obiektów i wydarzeń, które nie są fizycznie obecne w danym momencie. Chociaż mamy tendencję do przyjmowania tego zjawiska za pewnik, jest to w rzeczywistości dość imponujący wyczyn – dla perspektywy, wyobraź sobie swojego psa, który opowiada kumplowi z sąsiedztwa historie o niedawnej wycieczce do parku, czerpiąc ze wspomnień o dawno minionych rzutach piłką i ocieraniu się o brzuch.

Badacze od dawna uważali, że przemieszczone odniesienie jest unikalne dla ludzi, ale jak donosi Virginia Morell dla magazynu Science, nowe badania prowadzone przez naukowców ze Szkockiego Uniwersytetu St. Andrews sugeruje orangutany mogą „mówić” o przeszłości, too.

The zespołu ustaleń, opublikowane w czasopiśmie Science Advances, obraca się wokół siedmiu matek orangutanów oszukać do myślenia, że zauważyli potencjalnych drapieżników, które były rzeczywiście dwóch naukowców, Adriano Reis e Lameira i Josep Call, udrapowane w arkuszach featuring tygrysie paski, wzory plamki i różne kolory. W ciągu 24 symulowanych ekspozycji, Lameira i Call nagrał 12 przypadków matek krzyczy ostrzeżenia do swoich dzieci i 12 przypadków nie krzyczy w ogóle.

Crucially, Bill Andrews pisze dla Discover, te, które podniosły alarm zrobił to po odczekaniu średnio siedem minut, co oznacza, że być może krzyczał do swoich przyjaciół w pobliżu, że nadal może być niebezpieczeństwo czai, nawet jeśli nie jest już w zasięgu wzroku. (A może mówiąc: czy widziałeś tego naprawdę dziwnie wyglądającego tygrysa wcześniej?)

To możliwe, że orangutany były tak sparaliżowane strachem, że tylko odzyskały kontrolę nad sobą po tym, jak zagrożenie minęło, ale kilka czynników sprawia, że badacze podejrzewają, że upływ czasu był bardziej wykalkulowanym posunięciem. Niektóre z matek orangutan sprang do działania po zauważeniu zagrożenia, chwytając swoje niemowlęta i przynosząc je do bezpieczeństwa; jak zauważa Morell, szybko myślące naczelne po prostu przeniósł się cicho, aby nie zwrócić uwagę.

Według Andrews, autorzy również obserwowane korelacje między lapses w czasie alertu i matki odległość od postrzeganego drapieżnika, jak również wiek niemowląt zaangażowanych. Im bliżej stał drapieżnik, tym mniejsze było prawdopodobieństwo, że orangutany wydadzą jakikolwiek sygnał ostrzegawczy. Te, które krzyczały, zwykle czekały dłużej niż te, które znajdowały się w większej odległości od drapieżnika. Im młodsze dziecko, jednak, tym bardziej prawdopodobne, że jego matka była wołać, nawet jeśli niewiele czasu minęło od drapieżnika odszedł.

Badanie wskazuje na status połączeń ostrzegawczych jako zarówno sygnał trwającego niebezpieczeństwa i narzędzie edukacyjne przeznaczone do nauczania potomstwa o potencjalnych zagrożeniach. Orangutany już udowodniły swoją wysoką inteligencję – zaledwie w zeszłym tygodniu, oddzielne badanie opublikowane w Scientific Reports wykazało, że bliscy krewni człowieka są lepsi w tworzeniu narzędzi niż małe dzieci – i jak wyjaśnia Luntz, wcześniejsze badania sugerowały, że uczą się one poprzez obserwację zamiast polegać wyłącznie na instynkcie.

Lameira mówi Science, że zdolność orangutana do czekania przed odpowiedzią na bodźce jest oznaką jego zdolności intelektualnych. Uważa on, że ta umiejętność, w połączeniu z pamięcią długotrwałą naczelnych, celową komunikacją i precyzyjną kontrolą mięśni krtani, może pewnego dnia doprowadzić do ewolucji języka małp, lub jakiegoś pozoru mowy używanej przez ludzi.

„Wokalne zachowanie wielkich małp jest wspierane przez znacznie potężniejszą maszynerię poznawczą wysokiego rzędu niż tradycyjnie zakładano”, mówi Lameira w oświadczeniu. „Zachowanie wokalne nie jest po prostu odruchem lub uwarunkowaną reakcją na niebezpieczeństwo, ale mierzonym i kontrolowanym zachowaniem.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.